Reklama

Nas krytykuje

Nas, amerykański raper znany choćby z przeboju "If I Rule The World", zakończył już pracę nad swym kolejnym albumem. W nowych utworach dość krytycznie wypowiada się on o swoim koledze po fachu Jay'u- Z oraz o członkach formacji Limp Bizkit.

Nas nazywa Jay'a seksualnym niewolnikiem swej kochanki Foxy Brown, a także sugeruje, że wizerunek twardziela, jaki publicznie prezentuje, to zwykła gra, bo na co dzień jest on zwykłym facetem. Nas twierdzi także, iż sprawa zabójstwa, w które zamieszany jest jego kolega, nie jest tak prosta, jak się wydaje. Sugeruje on, że Jay-Z tak naprawdę chroni swego przyjaciela, który w rzeczywistości popełnił przestępstwo.

Słowa krytyki Nasa padły także pod adresem muzyków Limp Bizkit oraz Kid Rocka i jego obecnej ukochanej Pameli Anderson. Raper robi po ich adresem uszczypliwe uwagi w kompozycji "Got Yourself". Piosenka zwraca na siebie uwagę także z innego powodu. Nas wsapmplował w nią fragmenty tytułowej melodii z serialu "Rodzina Soprano".

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: raper | Nas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy