Reklama

Myślała, że jest gejem

Kanadyjski wokalista Michael Buble (jego album "Crazy Love" to obecnie najpopularniejsza płyta na świecie) zdradził, że jego obecna dziewczyna Luisana Lopilato pierwotnie myślała, że jest gejem. To efekt ich pierwszego spotkania.

Buble spotkał się z aktorką w listopadzie 2008 roku za kulisami po jego koncercie w Argentynie. Lopilato towarzyszył wówczas mężczyzna.

"Zobaczyłem ją w tłumie i od razu pomyślałem, że to najpiękniejsza kobieta na ziemi. Przyszła za kulisy z przystojnym facetem, o którym myślałem, że jest jej chłopakiem. Innym problemem był fakt, że ja nie mówię po hiszpańsku, a ona po angielsku" - wspomina Buble w rozmowie z "The Sun".

Angielskim władał za to towarzysz argentyńskiej aktorki, więc wokalista zaczął z nim rozmawiać. A ponieważ był spięty całą sytuacją, wspomagał się alkoholem. Do katastrofy było niedaleko...

Reklama

"Zacząłem do niego mówić, że świetnie wygląda. Potem dowiedziałem się, że Luisana przez telefon mówiła do swojej matki, że Buble jest gejem: Podrywa mojego przyjaciela" - śmieje się Michael Buble.

Kiedy wokalista dowiedział się, że Lopilato nie ma partnera, zaproponował jej randkę - od tego czasu para jest nierozłączna. Z kolei Buble w 2008 roku rozstał się z inną aktorką, Emily Blunt. Teraz jednak przekonuje, że jest dużo szczęśliwszy z Lopilato, choć w Ameryce Południowej wielu fanów aktorki za nim ponoć nie przepada.

Czytaj także:

Michael Buble bez potknięć

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: geje | buble | wokalista | Michael Bublé
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy