Reklama

Muse o spotkaniu z Kanye Westem

"Interesowały go wyłącznie t-shirty" - relacjonuje niecodzienne spotkanie z Kanye Westem Matt Bellamy, frontman brytyjskiej grupy Muse.

"Interesowały go wyłącznie t-shirty" - relacjonuje niecodzienne spotkanie z Kanye Westem Matt Bellamy, frontman brytyjskiej grupy Muse.
Matt Bellamy, frontman Muse /Kevin Winter /Getty Images

W rozmowie z radiem BBC Matt Bellamy ujawnił, że członkowie Muse mieli okazję poznać Kanye Westa podczas jednego z amerykańskich koncertów grupy. Słynny raper zawitał wtedy za kulisy obiektu.

"Oglądał nasze t-shirty i właściwie jedyne, o czym chciał rozmawiać, to o t-shirtach" - śmieje się wokalista Muse.

Choć Bellamy nazwał swoje koty Kim i Kanye, to przyznaje, że nie jest wielkim fanem twórczości rapera.

"Słuchałem kawałków z ostatniej płyty ('Yeezus' - przyp. red.). Niektóre z brzmień przypadły mi do gustu, ale słowa zniechęcają mnie do tego typu twórczości. Są bardzo bezpośrednie i wszystko się kręci wokół 'ja, ja, ja'" - relacjonuje swoje zetknięcie z twórczością Kanye Westa Matt Bellamy.

Reklama

Przypomnijmy, że 8 czerwca ukaże się siódmy studyjny album Muse - płyta "Drones".


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Muse | Kanye West
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy