Morrissey odwołał koncert, bo było za zimno
Wiadomości
Brytyjczyk znany z nieprzewidywalnych zachowań po raz kolejny zaskoczył. Tym razem postanowił odwołać koncert, gdyż stwierdził, że w obiekcie jest za zimno, aby wystąpić.
Morrissey koncert w Paso Robles, promujący jego płytę "Low In High School", odwołał na kilka minut przed jego rozpoczęciem.
Oficjalnym powodem, dla którego Brytyjczyk odmówił występu, była awaria systemu grzewczego sceny w miejscowym amfiteatrze.
Zachowanie muzyka niezbyt spodobało się zgromadzonym fanom, którzy swoją wściekłość odreagowywali w mediach społecznościowych.