Reklama

Moby zadowolony z piosenki Eminema

Do stacji radiowych i telewizyjnych lada dzień trafi pierwszy singel promujący najnowszy album Eminema. W piosence "Without Me" raper po raz kolejny krytycznie wypowiada się o członkach grupy Limp Bizkit. Niepochlebnie śpiewa także o Mobym, ale on sam nie traktuje tego jako obelgę, ale raczej jako wyróżnienie.

W swojej piosence Eminem śpiewa o tym, jak chętnie skopałby tyłek członkom Limp Bizkit i Chrisowi Kirpatrickowi z 'N Sync. O Mobym mówi, że jest zbyt stary i nikt nie słucha jego muzyki.

Autor przeboju "We Are All Made Of Stars" zupełnie nie przejął się tą krytyką, a wręcz przeciwnie, czuję się w ten sposób doceniony.

"Naprawdę nieźle się ubawiłem słuchając tego kawałka. Uważam, że to bardzo zabawne, że właśnie mnie wybrał na tego komu chce przyłożyć. Myślę, że Eminem jest utalentowanym muzykiem, ale szczerze mówiąc trochę przeszkadza mi ten jego brak tolerancji, szczególnie, że jego słuchaczami są przede wszystkim bezkrytyczni i łatwowierni dziesięcioletni chłopcy. Czuję się zaszczycony tym, że po raz pierwszy skrytykował mnie ktoś sławny, tym bardziej, że Eminem też jest muzykiem" - powiedział Moby.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Moby | piosenki | Richard Melville Hall
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy