Reklama

Miley Cyrus skradła serce Cody Simpsona, kiedy był dzieckiem

Miley Cyrus i Cody Simpson to ostatnio często razem widywana para. Wokaliści spotykają się od niedawna, a media, jak i fani zastanawiają się, ile potrwa kolejna miłość Miley. Wygląda jednak na to, że Cody nieco poważniej myśli o ich relacji, o czym świadczą jego słowa w jednym z najnowszych wywiadów.

Miley Cyrus i Cody Simpson to ostatnio często razem widywana para. Wokaliści spotykają się od niedawna, a media, jak i fani zastanawiają się, ile potrwa kolejna miłość Miley. Wygląda jednak na to, że Cody nieco poważniej myśli o ich relacji, o czym świadczą jego słowa w jednym z najnowszych wywiadów.
Miley Cyrus znalazła nową miłość /Dimitrios Kambouris/MG18 /Getty Images

W wywiadzie radiowym Cody Simpson zdradził co nieco na temat związku z Miley Cyrus. Jak się okazało, mimo, że są parą od około miesiąca, on żywił do niej uczucie odkąd był dzieckiem.

Para od samego początku nie ukrywa się ze swoją relacją, chętnie dzielą się wspólnymi, czasami intymnymi, zdjęciami i wideo w mediach społecznościowych.

Po ostatnich miłosnych zawirowaniach jakie przechodziła Miley – rozstanie z mężem z Liamem Hemsworthem i romans z Kailtynn Carter – wielu fanów nie rokuje długiej przyszłości związkowi z Simpsonem. Tym bardziej, że jakiś czas temu Miley otwarcie napisała na swoim Twitterze w kontekście mężczyzn:

Reklama

"Zmieniają jedną piękną, młodą kobietę na następną przez WIĘKSZOŚĆ czasu bez konsekwencji ... Staram się po prostu przetrwać w świecie 'mężczyzn'. Jeśli nie możemy ich pokonać, dołączmy do nich!”.

Pomimo tego Cody jest zachwycony relacją z Miley i w pełni z niej korzysta. Nie stroni też od opowiadania o tym, co ich łączy, choć trzeźwo stwierdza, że miłość, to jeszcze zbyt duże słowo. Nie ukrywa jednak, że jest w gwieździe zadurzony.

W najnowszym wywiadzie radiowym zdradził, że kiedy był dziewięciolatkiem i po raz pierwszy zobaczył Miley w telewizorze, całował ekran. "Była jedyną osobą, do której czułem coś takiego w tym wieku" – wyznał.

Dodał też: "Byliśmy zainteresowani sobą od pierwszego spotkania. Nawet gdy miałem 18 lat, ale to nie był dobry czas". Gwiazdor zaznaczył, że teraz obydwoje "znaleźli się w miejscu, w którym są gotowi na coś takiego".

Simpson stwierdził, że wraz z Miley doskonale do siebie pasują. "jestem bardzo spokojny i łagodny. Ona wyciąga mnie z mojej skorupy, ponieważ z natury jest bardzo towarzyska i namiętna. To zawsze działało dla mnie w związku". Wokalista dodał też: "Chcę być najlepszym chłopakiem, jakim mogę być, szczególnie dla niej. Bardzo na to zasłużyła".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Cody Simpson | Miley Cyrus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy