Michael Kiske: Nie chcę wracać do Helloween
Michael Kiske zapewnia, że nawet przez myśl mu nie przeszło, aby po odejściu przed laty z zespołu Helloween jeszcze kiedyś do niego wrócić. Wokalista jest zadowolony ze swojego projektu, który jak wiemy otrzymał nazwę Supared.
Zdaniem Michaela Supared jest "o wiele bardziej interesujący niż kiedykolwiek mógłby być Helloween".
Zapytany przez jednego z fanów o to, czy kiedykolwiek zaśpiewałby jeszcze z Helloween, Michael odpowiedział: "Nie sądzę, żeby to się kiedyś stało. Pewne rzeczy mają swój czas i to, co było niech przynależy do przeszłości. Również nigdy już nie będę w jednym zespole z ludźmi, którzy nie są moimi prawdziwymi przyjaciółmi. Pozostaję w dobrych stosunkach z Kaiem Hansenem i Rolandem Grapowem i to tyle. Nie wiąże się to ze wspólnym przedsięwzięciem muzycznym.To, co robię teraz jest o wiele bardziej interesujące niż jakaś reaktywacja. Wybaczcie, ale coś takiego nie idzie w parze z moim zapatrywaniem się na kreatywność i prawdziwą muzykę".
