Reklama

Michael Jackson skarży Motown

Michael Jackson podał do sądu swą byłą wytwórnię płytową Motown Records. Król popu uważa, że jest mu ona winna miliony dolarów za prawa autorskie do starych piosenek.

44-letni dziś Jackson rozpoczął muzyczną karierę we wczesnym dzieciństwie, jako członek rodzinnego zespołu Jackson 5. I to właśnie głównie o honoraria związane z piosenkami tej grupy chodzi w pozwie, który prawnicy wokalisty złożyli przeciwko wytwórni Motown.

Bracia Jacksonowie zrzekli się wprawdzie tantiem za utwory nagrane i wydane przed 1976 rokiem, ale prawnicy Michaela uważają, że ich klientowi należą się pieniądze za te same piosenki, umieszczane później na różnorakich składankach.

Wytwórni zarzuca się również, że bezprawnie wykorzystuje nazwę Jackson 5 w telewizyjnych i radiowych spotach reklamowych, a także przy promocji produktów nie związanych bezpośrednio z twórczością wspomnianej grupy.

Reklama

Dla Michaela Jacksona nie jest to pierwsza walka z wytwórnią płytową. Nie dalej niż rok temu wokalista oskarżył firmę Sony, że zaniedbuje promocję jego ostatniej płyty "Invincible", co powoduje marną sprzedaż tego albumu.

Amerykańskie media twierdzą, iż wytoczenie sprawy wytwórni Motown jest prawdopodobnie efektem kłopotów finansowych, jakie ma ostatnio Jackson. Według różnych doniesień, jest on poważnie zadłużony i usilnie poszuke obecnie dodatkowych źródeł dochodów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Król Popu | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy