Reklama

Michael Jackson chciał wziąć ślub z Emmą Watson?

Według Conrada Murraya, osobistego lekarza Michaela Jacksona, który został skazany za nieumyślne zabójstwo gwiazdora, wokalista był szaleńczo zakochany w 12-letniej Emmie Watson.

Według Conrada Murraya, osobistego lekarza Michaela Jacksona, który został skazany za nieumyślne zabójstwo gwiazdora, wokalista był szaleńczo zakochany w 12-letniej Emmie Watson.
Michael Jackson podkochiwał się w 12-letniej Emmie Watson? /Pool /Getty Images

O nowych rewelacjach dotyczących życia Michaela Jacksona można przeczytać w książce "This Is It". W niej lekarz Conrad Murray opisał, że wokalista zakochał się w aktorce znanej z serii "Harry Potter", a dodatkowo posiadał podobiznę Brytyjki wyciętą z kartonu.

Według brytyjskiej gazety "The Metro" Murray opisał w książce sytuację następująco:

"Michael opowiedział mi, że omal nie skonsumował znajomości z Emmą Watson. Zakochał się w niej od momentu, kiedy zobaczył ją po raz pierwszy w Harrym Potterze. Emma była jego drugim wyborem, w momencie, gdy nie wyszłoby mu z Harriet (prawnuczka Conrada Murraya - przyp. red.)" - możemy przeczytać.

Reklama

Sama aktorka nie skomentowała jeszcze plotek ten temat.

Murray w książce miał dodać, że sytuacja z Emmą Watson wyjaśniła mu najwięcej, jeżeli chodzi o pedofilskie skłonności Jacksona.

"Nigdy nie spytałem o to wprost Michaela. Stało się tak dlatego, gdyż wyczuwałem, że jest to dla niego bardzo delikatny temat. Mógł natychmiast przestać ze mną rozmawiać. Ale jedno jest pewne. Sposób, w jaki Jackson rozmawiał, na temat małych dziewczynek, nie był niewinnym zauroczeniem, ale nieodwzajemnioną miłością" -  dodał Murray.

To kolejne informacje o życiu intymnym króla popu w ostatnim czasie. W czerwcu serwisy plotkarskie opublikowały nieznany raport z przeszukania posiadłości Jacksona z 2003 roku. Według niego legendarny wokalista miał w swojej posiadłości ogromne zbiory dziecięcej pornografii. Na te doniesienia błyskawicznie zareagowała rodzina, która oświadczyła, że raport udostępniony w sieci jest sfałszowany.

Przypomnijmy, że w 2005 roku ruszył przeciwko Michelowi Jacksonowi. Gwiazdor został oskarżony o molestowanie dzieci i oraz odurzanie nieletnich narkotykami i alkoholem. Ostatecznie ława przysięgłych uznała wokalistę za niewinnego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy