Reklama

Michael Jackson chce "wyeliminować" Tommy'ego Motolę?

Spór pomiędzy Michaelem Jacksonem, amerykańskim gwiazdorem muzyki pop, a wytwórnią Sony Music przybiera coraz bardziej osobisty charakter. Nieoficjalnie mówi się, że jest to tak naprawdę konflikt pomiędzy Królem Muzyki Pop, a Tommym Motolą, szefem koncernu i byłym mężem Mariah Carey.

Jackson już otwarcie krytykuje poczynania wytwórni Sony Music w odniesieniu do promocji jego ostatniego albumu "Invincible". Wokalista ma sporo zastrzeżeń także wobec osoby jej szefa.

"Mariah Carey przyszła do mnie po tym, jak rozstała się z Motolą. Płakała. Była tak roztrzęsiona, że musiałem ją podtrzymywać. Powiedziała mi wtedy " To jest zły człowiek, prześladuje mnie!. A ja jej wierzę, bo sam się przekonałem, że w nim jest tylko zło. Wszyscy będziemy musieli cierpieć, dopóki ktoś go nie wyeliminuje. Nie możemy pozwolić na to, aby artyści tak przez niego cierpieli. Trzeba coś z tym zrobić" - powiedział Michael Jackson.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | Michael Jackson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy