Reklama

Metallica: Świąteczne refleksje Larsa Ulricha

Larsa Ulricha w mijającym roku najczęściej można było usłyszeć, gdy ciskał gromy na serwis Napster. Okres świąteczny na szczęście wzbudził w perkusiście Metalliki zupełnie inne emocje. Podzielił się on właśnie swoimi spostrzeżeniami na temat spędzania świąt Bożego Narodzenia.

Muzyk uważa, że święta należy spędzać w rodzinnym gronie. Sam ma w ciągu roku na spotkania z żoną Skylar i dwójką ich synów niezbyt wiele czasu, co wiąże się z napiętym terminarzem zajęć jego zespołu. Jednak zawsze stara się robić wszystko, co w jego mocy, by w święta być razem z małżonką i synami. W tym roku Lars ma szczególny powód, bowiem przy wigilijnym stole zasiądzie również jego najmłodszy syn Layne, który przyszedł na świat nieco ponad pół roku temu.

"Przyznam szczerze, iż zbyt wiele o świętach nie myślałem. Moja żona niedawno zapytała mnie, co chciałbym dostać na Gwiazdkę, a ja zapytałem - Czy to oznacza, że zbliżają się święta? (śmiech). Święta zawsze wiązały się dla mnie z przebywaniem z rodziną, a że moja rodzina jest większa niż przed rokiem, oczywiście będę chciał spędzić w jej gronie więcej czasu" - mówił Lars Ulrich.

Reklama

Rodzinna idylla Larsa nie będzie jednak trwać zbyt długo. Tuż po Nowym Roku Metallica pojawi się bowiem w studiu i pracować będzie nad materiałem na nowy album.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: świąteczne | święta | Metallica | Metalliki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama