Metallica: Dzień Cliffa Burtona
Sobota (10 lutego) w Alameda County świętowany będzie oficjalnie "Dzień Cliffa Burtona". To wówczas zmarły tragicznie w 1986 r. basista grupy Metallica obchodziłby swoje 56. urodziny.
"Ludziom brakuje świadomości, że na początku w dużej mierze był to zespół Cliffa Burtona. W dużym stopniu kierował ich poczynaniami, miał najważniejszy głos, a po 1986 roku jego rolę przejął Lars [Ulrich, perkusista Metalliki]. James [Hetfield, wokalista i gitarzysta zespołu] nie miał zbyt wiele do powiedzenia, tak naprawdę liczył się Cliff Burton" - podkreśla Ross Halfin, fotograf Metalliki.
Sprawdź tekst utworu "For Whom The Bell Tolls" w serwisie Teksciory.pl!
"Kill 'Em All" (1983), "Ride The Lightning" (1984), "Master Of Puppets" (1986) - czyli wszystkie trzy studyjne płyty Metalliki, w których nagraniu uczestniczył Cliff Burton, do dziś są pomnikami thrash metalu. Mocne piętno na nich odcisnął właśnie basista - najbardziej utalentowany muzycznie członek w historii zespołu.
Cliff Burton zginął 27 września 1986 roku na drodze w pobliżu szwedzkiego miasta Ljungby. Autobus wiozący muzyków na koncert do Kopenhagi (Dania), nad ranem wpadł w poślizg na oblodzonej szosie i przewrócił się na bok. 24-letni muzyk wypadł przez okno, a chwilę później został przygnieciony przez upadający autobus. Cliff Burton zginął na miejscu.
Do dziś basista otoczony jest kultem przez wielu fanów Metalliki. To właśnie oni przygotowali petycję, by władze hrabstwa Alameda County (na jego terenie leży rodzinne miasto Burtona - Castro Valley) uhonorowały swojego słynnego obywatela.
"To już oficjalne! Dziękujemy fanom, którzy stali za tą inicjatywą. Kochamy to, że jest on tak czczony" - napisali na Twitterze muzycy Metalliki.