Reklama

Mariah Carey spikerką w londyńskim metrze!

Niejeden mieszkaniec Londynu zdziwił się, gdy przedświątecznej gorączce zamiast standardowego obwieszczenia, w metrze usłyszał... głos Mariah Carey! Przed czym gwiazda ostrzega Londyńczyków?

Niejeden mieszkaniec Londynu zdziwił się, gdy przedświątecznej gorączce zamiast standardowego obwieszczenia, w metrze usłyszał... głos Mariah Carey! Przed czym gwiazda ostrzega Londyńczyków?
Mariah Carey ostrzega korzystających z metra w Londynie /Dia Dipasupil /Getty Images

Mieszkańcy Londynu dojeżdżający do pracy metrem mogą usłyszeć w głośnikach znajomy głos - do zachowania ostrożności zachęca ich sama Mariah Carey. Oczywiście w związku ze zbliżającymi świętami, artystka nie omieszkała wspomnieć przy okazji o swoim największym hicie "All I Want For Christmas", na wypadek, gdyby ktoś jeszcze nie miał okazji usłyszeć jej epokowego, świątecznego hitu.

Gdyby rozświetlone ulice, choinki i piękne dekoracje okazały się niewystarczające, Londyn postanowił sięgnąć po osobę, której głos jako pierwszy zwiastuję nadejście świąt. Nie da się ukryć, że gdy tylko w sklepach, kawiarniach i rozgłośniach radiowych rozbrzmiewa piosenka Mariah Carey, można zastanawiać się nad tym, jakie dekoracje w tym roku zawisną na świątecznym drzewku. Zatem, aby wnieść nieco świątecznej atmosfery do londyńskiego metra, o wygłoszenie komunikatów ostrzegawczych poproszono samą Mariah Carey.

Reklama

"Cześć Kochani, tu Mariah. Spełnijcie moje życzenie i pozostańcie proszę za żółtą linią. Bądźcie ostrożni. I nie zapomnijcie poprosić Alexy [głosowy asystent Amazona - przyp. red.], aby włączyła 'All I Want For Christmas'" - brzmi komunikat wygłaszany przez artystkę.

Na swoim Instagramie Carey wyjaśniła, że w tym przedsięwzięciu połączyła siły z Amazon Music. W ten sposób chciała nieco umilić podróżnym czas oczekiwania, tchnąć nieco świątecznej atmosfery, ale przede wszystkim życzyć wszystkim bezpiecznej podróży.

Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę - internauci, komentujący na Twitterze tę informację, byli zachwyceni i wielu nie mogło wręcz doczekać się przejażdżki metrem.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Mariah Carey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy