Reklama

Marek Kaliszuk: Ludzie pomylili go z George'em Michaelem

Kariera muzyczna Marka Kaliszuka nabiera tempa. Zwycięzca drugiej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo" wydał pierwszy singel i pracuje nad albumem. Jak zapowiada, na płycie dużo będzie śpiewać falsetem, gdyż jego fani takie brzmienie lubią najbardziej.

Kariera muzyczna Marka Kaliszuka nabiera tempa. Zwycięzca drugiej edycji programu "Twoja twarz brzmi znajomo" wydał pierwszy singel i pracuje nad albumem. Jak zapowiada, na płycie dużo będzie śpiewać falsetem, gdyż jego fani takie brzmienie lubią najbardziej.
Marek Kaliszuk oddaje się teraz karierze muzycznej /Grabarski Damian /AKPA

Marek Kaliszuk od dawna marzył o rozpoczęciu kariery muzycznej, jednak wcześniej pochłaniała go praca w teatrze i granie w serialach.

"Po wygraniu drugiej edycji programu 'Twoja twarz brzmi znajomo', zakończeniu współpracy z teatrem i przeprowadzce do Warszawy, uznałem, że przyszedł dobry moment, by wreszcie zająć się nagrywaniem płyty i śpiewaniem" - mówił Kaliszuk w rozmowie z PAP Life.

"I Won't Stop" to debiutancki singel Marka Kaliszuka. Utwór skomponował Piotr Mania, a tekst napisał Kaliszuk.

Reklama

"Tekst piosenki jest adresowany do wszystkich osób, które boją się podjąć ważnej decyzji w swoim życiu, które uwięzione są w toksycznych relacjach i polegają na kreatywności innych, a nie własnej" - tłumaczył Marek Kaliszuk.

Do kawałka "I Won’t Stop" powstał także teledysk w reżyserii Macieja Michalskiego. Kaliszuk bardzo dobrze wspomina prace na planie zdjęciowym do klipu, za wyjątkiem jednego przykrego doświadczenia, jakie go spotkało.

"Niestety podczas jednego z ostatnich ujęć doznałem dość bolesnej kontuzji dolnego odcinka kręgosłupa, a byliśmy dopiero w połowie dnia zdjęciowego. Do nagrania zostały jeszcze sekwencje solowe z moim udziałem. Zacisnąłem jednak zęby i dotrwałem do końca zdjęć" - mówił wokalista.

Zobacz teledysk "I Won't Stop":

"I Won't Stop" zwiastuje pierwszy album wokalisty.  

"Na płycie dużo będę śpiewał falsetem. O dziwo, takie brzmienie robi chyba największe wrażenie na słuchaczach. Inne ciekawostka - na płycie pojawi się utwór 'Miłość ci wszystko wybaczy' Hanki Ordonówny, tylko że w wersji 2015, którą zaaranżował Piotr Mania" - zdradził Kaliszuk.

Aktor i wokalista przyznał, że przy pracy nad płytą korzysta ze swoich muzycznych i scenicznych doświadczeń.

"Proszę wziąć pod uwagę, że w przeszłości uczyłem się m.in. śpiewu klasycznego, bo studiowałem na Akademii Muzycznej w Gdańsku. Tak więc moja płyta może się okazać trudną do skategoryzowania" - mówił Kaliszuk.

Zwycięzca programu "Twoja twarz brzmi znajomo" wyznał również, że ciągle pracuje nad swoim angielskim akcentem.

"Mam nadzieję, że moja praca przynosi pożądany efekt. Podczas premiery wideoklipu wiele osób początkowo myślało, że z głośników leci nowy kawałek George'a Michaela. Byłem tym bardzo miło zaskoczony, ponieważ większego komplementu nie mogłem usłyszeć" - żartował wokalista.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Marek Kaliszuk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy