"Mam talent": Muzyczna odsłona trzeciego odcinka

W trzecim półfinale dziesiątej edycji "Mam talent" wystąpią: Blueberry Hill Trio, Daria Stańczyk-Perysypkina, Julia Kucemba, Roman Słomka, Emil i Kacper - studio tańca UDS, DAISI, Storo oraz Ania Bębenek.

18-letnia Ania Bębenek na castingu zaśpiewała własną, zaskakującą wersję utworu "Hit The Road Jack" Raya Charlesa. W czasie jej występu Agnieszka Chylińska wskazała na swoją rękę, gdzie pojawiła się gęsia skórka. Dziewczyna tak bardzo zachwyciła jurorów, że ci nagrodzili ją oklaskami na stojąco.

Posłuchaj piosenki "Hit The Road Jack" w serwisie Teksciory.pl!

"Jezus Maria, jaki ty masz talent, gówniaro ty!" - rozpływała się Chylińska, a Foremniak nazwała uczestniczkę zjawiskiem. Z zachwytu wręcz zaniemówił Agustin Egurrola.

Ania śpiewa od dziecka. Po skończeniu liceum chce podjąć studia w kierunku wokalistyki jazzowej.

Śpiewający i grający na gitarze Paweł "Storo" Storożyński wzbudził na castingu do programu wiele zachwytu. Niektórzy mogą pamiętać go z siódmej edycji "Must Be The Music", gdzie brał udział ze swoim zespołem Storo.

"Jesteś niesamowity" - komplementowała uczestnika Foremniak, a Egurrola docenił jego charyzmę. Chylińskiej spodobało się luźne podejście Pawła. "Masz to w d**ie i to widać. Kopnąłeś nas bardzo mocno w tyłek" - mówiła jurorka.

Muzyczna grupa Blueberry Hill Trio z Warszawy również spodobała się jurorom, którzy w trakcie jej występu zaczęli energicznie tańczyć i się przytulać.

"Wspaniale" - oceniła Foremniak. "Chce się żyć po waszym występie" - powiedziała uczestnikom Agnieszka Chylińska.

Blueberry Hill Trio tworzą: Dominik "Prettyboy", Zosia "Rockin‘ mama" i Andrzej "Pleban". Są przyjaciółmi, którzy dobrze się czują w swoim gronie. Uważają, że świat potrzebuje rock and rolla, dlatego w programie chcą pokazać, że stare, analogowe brzmienia zachęcają do tańca nie mniej niż syntetyczne bity.