Reklama

Madonna ukarana przez rosyjski rząd. "Nie zapłaciłam"

Madonna dopiero teraz opowiedziała o sytuacji sprzed ośmiu lat. Rosyjski rząd nałożył na nią karę finansową za przemówienie podczas jednego z koncertów.

Madonna dopiero teraz opowiedziała o sytuacji sprzed ośmiu lat. Rosyjski rząd nałożył na nią karę finansową za przemówienie podczas jednego z koncertów.
Madonna otwarcie mówi o swoich poglądach /MPNC/Backgrid /East News

Madonna jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, czynnie też angażuje się w liczne protesty.

Niedawno można było zobaczyć ją na zdjęciach z marszu przeciwko rasizmowi. 

Znana jest również z tego, że otwarcie mówi o wsparciu do społeczności LGBT

Na Instagramie pojawiło się nagranie z jej przemówienia podczas koncertu w Petersburgu z 9 sierpnia 2012 roku. 

Podczas przemowy piosenkarka wspominała o wolności, równości i miłości. Porównała walkę społeczności LGBT do walki na rzecz praw obywatelskich w latach 60. 

Reklama

Jej wystąpienie nie spodobało się rosyjskim władzom. W Rosji homoseksualizm przestał być uznawany za przestępstwo, jednak wciąż kraj pozostaje konserwatywny.

Rosyjski rząd nałożył na wokalistkę karę finansową w wysokości miliona dolarów. Madonna nie ma jednak zamiaru się ugiąć i pokazuje swój bunt publicznie. "Nie zapłaciłam. #freedomofspeech #powertothepeople" - napisała na Instagramie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Madonna | LGBT
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy