Reklama

Madonna: Płyta w listopadzie

Niecierpliwie oczekiwany nowy album Madonny trafi do sklepów pod koniec listopada. Piosenkarka zapowiedziała powrót do tanecznych brzmień - na płycie nie będzie ballad i wolnych utworów.

"To będzie stricte taneczny album. Bez ballad i wolnych piosenek" - powiedziała Madonna.

Nad dziesiątym albumem studyjnym piosenkarka pracuje z kilkoma producentami. Wśród nich jest między innymi Mirwais, którego znany już z poprzednich płyt Madonny, "Music" i "American Life".

Wokalistka napisała kilka kompozycji z Stuartem Pricem, dyrektorem muzycznym trasy koncertowej Madonny "Re-Invention Tour" i współtwórcą utworu "X-Static Process", z płyty "American Life".

Oznacza to, że na płycie Madonny na pewno znajdzie się wiele dźwięków w stylu electro, którego wielkimi orędownikami są obaj dżentelmeni.

Reklama

Madonna postanowiła również pójść w ślady Britney Spears i zawiązała współpracę ze szwedzkim duetem producenckim Bloodshy & Avant. To właśnie oni odpowiedzialni są za wielki przebój "Toxic".

Przypomnijmy, że nowy album Madonny będzie najprawdopodobniej nosił tytuł "Defying Gravity".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenkarka | nowy album | Madonna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy