Reklama

Łódź przy plaży Taylor Swift stanęła w płomieniach

Policja na Rhode Island wszczęła dochodzenie w sprawie podpalenia łodzi przy prywatnej plaży Taylor Swift.

Policja na Rhode Island wszczęła dochodzenie w sprawie podpalenia łodzi przy prywatnej plaży Taylor Swift.
Taylor Swift mogła znaleźć się w niebezpieczeństwie? /Christopher Polk /Getty Images

Według podejrzeń policji to wandale podłożyli ogień pod łódź w pobliżu plaży amerykańskiej wokalistki.

Krążownik, o którym mowa, wart był około 150 tysięcy dolarów. Został on porzucony przy brzegu w lipcu i nie został odebrany przez właściciela, co według prawa czyniło z Taylor Swift posiadaczkę łodzi.

Jak podaje portal TMZ.com lokalna młodzież na ścianie łodzi namalowała sprayem napis: "Własność Taylor Swift".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Taylor Swift
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy