Reklama

Lidia Kopania zmasakrowała polski hymn? "Edyta zdetronizowana"

Lidia Kopania, reprezentantka Polski na Eurowizji, wykonała hymn polski a cappella podczas sportowej gali. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki.

Lidia Kopania, reprezentantka Polski na Eurowizji, wykonała hymn polski a cappella podczas sportowej gali. Internauci nie zostawili na niej suchej nitki.
Lidia Kopania ostro skrytykowana przez internautów /Kurnikowski /AKPA

W 2009 roku Lidia Kopania utworem "I Don't Wanna Leave" (posłuchaj!) zwyciężyła w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji i reprezentowała Polskę podczas półfinałowych koncertów w Moskwie.

Nie udało się jej wówczas awansować do finału (zajęła 12. miejsce w półfinale).

Reklama

Od lat stale pojawia się na różnych wydarzeniach publicznych, np. na gali Tymex Boxing Night 12, gdzie wykonała hymn Polski a cappella.

Choć wyglądała olśniewająco, publiczność nie była zachwycona. Nagranie, na którym Kopania wyśpiewuje słowa hymnu, szybko obiegło sieć, a internauci byli bezlitośni.

"Podobno są na to paragrafy", "Jeśli to było przed walką to całkowicie to rozumiem. Poziom agresji tak rośnie, że działa to jak doping" - komentowali. 

Złośliwi dodawali również, że "Edyta została zdetronizowana". Nawiązuje to do mundialu w Korei, podczas którego zaśpiewanie hymnu przypadło Edycie Górniak. Zarzucono jej wtedy, że potraktowała hymn jak popową balladę.

Górniak tłumaczyła później, że na chwilę przed wylotem dowiedziała się, że będzie jej towarzyszyć orkiestra dęta, a nie symfoniczna. "Przez dwa dni, kiedy się przygotowywaliśmy do rozpoczęcia meczu, cały czas myślałam o tym, czy powinnam zrezygnować. Właściwie wszystkie znaki na niebie wskazywały, że nie powinnam zrezygnować. [...] gdyby dotarła do Polski informacja, że poleciałam specjalnie do Korei i to prezydenckim samolotem i na miejscu zdecydowałam, że nie ma odpowiednich warunków do tego, żeby zaśpiewać hymn narodowy - nikt by tego nie zrozumiał" - tłumaczyła. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Lidia Kopania | Edyta Górniak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy