Reklama

Lider Cocteau Twins w Warszawie

W przyszłym tygodniu w Warszawie wystąpi zespół Violet Indiana. W jego skład wchodzą Robin Guthrie, kierujący niegdyś popularną u nas grupą Cocteau Twins oraz Siobhan De Maré, była wokalistka grupy Mono.

W 1999 roku, po kilku latach od zamilknięcia Cocteau Twins, Guthrie postanowił przeprosić się z zakurzoną gitarą. Najpierw wziął udział w imprezie Festival Of Drifting, gdzie przedstawił 46-minutowy autorski miks, zawierający utwory m.in. Sonic Youth i Rothko, a także skomponowane przez siebie fragmenty, pojawił się też na koncertach zespołu Yu-Ra.

Wkrótce potem Robin postanowił założyć nowy zespół. Rozpoczął poszukiwania odpowiedniego głosu.

"Zacząłem robić kawałki z różnymi wokalistkami, ale brzmiało to jak mój stary zespół z niedobrą wokalistką. Nie chciałem tego, to by było bez sensu" - wspomina Guthrie.

Reklama

W końcu jeden ze znajomych polecił mu Siobhan De Maré, eks-wokalistkę duetu Mono, która szukała producenta dla swoich solowych poczynań. Robin przesłuchał jej demo i wiedział, że znalazł osobę odpowiednią do swojego projektu.

W październiku 2000 roku ukazała się ich wspólna, debiutancka EP-ka "Choke". Zawarty na niej materiał był mroczny i depresyjny, ascetycznie zaaranżowany.

W kwietniu 2001 roku do sklepów trafił album "Roulette", który przyniósł wygładzone, stonowane i melancholijne kompozycje.

Jeszcze w tym samym roku światło dzienne ujrzała EP-ka "Special", zaś wydana w 2002 roku składanka "Casino" była przeznaczona wyłącznie na rynek amerykański.

W maju ukaże się drugi studyjny album formacji Violet Indiana, zatytułowany "Russian Doll". To właśnie repertuar z tego krążka będzie dominował podczas warszawskiego koncertu, który odbędzie się 8 maja, w Centrum Artystycznym "Fabryka Trzciny" w Warszawie.

Bilety na koncert kosztują 45 złotych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Indiana Jones | Robin | Warszawa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy