Reklama

Kurt Nilsen: Polska to Małysz!

Kurt Nilsen, zwycięzca "Światowego Idola", odwiedził niedawno Polskę, aby promować swój debiutancki album "I". Norweski artysta wyznał, że jego pierwsze skojarzenie związane z naszym krajem to przede wszystkim Adam Małysz.

"Nigdy wcześniej nie byłem w Polsce. Moje skojarzenia z Polską to przede wszystkim Adam Małysz, skoki narciarskie, piłka nożna oraz liczni Polacy, którzy przyjeżdżają do Norwegii w poszukiwaniu pracy" - powiedział artysta w wywiadzie dla "Super Expressu".

Kurt Nilsen mówił także o tym, czy "Idol" zmienił jego życie.

"Moje życie nie zmieniło się drastycznie. Zwycięstwo w Idolu i wydanie płyty niewątpliwie odbiło się jednak na planie mojego dnia. (...) Ważne jest to, by nie postrzegać siebie samego jako gwiazdy. Dla mnie to przede wszystkim praca. Doceniam, kiedy ludzie spontanicznie podchodzą do mnie i mówią mi, że podoba im się coś, co nagrałem. To wiele dla mnie znaczy" - opowiadał "Super Expressowi" wokalista.

Reklama

Zwycięzca "Światowego Idola" wyznał również, że z debiutanckiej płyty szczególnie bliska jego sercu jest piosenka "Lost In Despair".

"To zdecydowanie mój ulubiony kawałek. Sądzę, że ma ciekawe brzmienie. Ma w sobie coś wyjątkowego, szczególny klimat, którego dzisiaj brakuje wielu piosenkom. Jestem zadowolony z tego albumu" - oświadczył Norweg.

Kurt Nilsen podbił serca światowej publiczności brawurowym wykonaniem piosenki "Beautiful Day" zespołu U2.

Super Express/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Adam Małysz | Artysta | Kurt Nilsen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama