Kult: Różne twarze Kazika
- Teledysk nie jest w żaden sposób prześmiewczy, a raczej bardzo poważny, mimo paru wesołych momentów - tak o nowym klipie Kultu do piosenki "Pan pancerny" opowiada Sławomir Pietrzak, jego współtwórca i szef wytwórni płytowej SP Records. Teledysk już teraz możecie oglądać na stronach INTERIA.PL. Głowa Kazika, wokalisty Kultu, dodana jest w nim do wielu postaci, co niejednokrotnie dało dość zaskakujący efekt.
- Twórcami klipu "Pan pancerny" są Jacek Kościuszko i ja. Jacek wpadł na taki pomysł, żeby podstawiać twarze muzyków Kultu do jakiś odjechanych obrazów. Potem to ewoluowało.
- Pokazujemy wyznawców różnych religii, w charakterystycznych dla nich ubiorach i miejscach. I podstawiamy twarz Kazika i "Kultowców". Nie jest to w żaden sposób prześmiewcze, a raczej bardzo poważne, mimo paru wesołych momentów.
- Chcieliśmy pokazać, że na świecie jest wiele religii, a wyznawcy każdej z nich są przekonani o doniosłości i wyjątkowości ich wyznania. Uważają swoją religie za najlepszą.
- I efekty poznajemy każdego dnia. Obojętne, czy jest to religia katolicka, prawosławna, protestancka, muzułmańska czy hinduska...
- Wszystko to, co zamyka się w obrębie instytucji, daje nam to, co nam daje. A po owocach czynów poznamy ich...
- I o tym jest piosenka Kultu - o smutku i beznadziei dnia codziennego prostych ludzi i nadziei związanej z nadejściem Pana w kontekście religijnym.
W klipie "Pan Pancerny" nie zabrakło nawiązań do obecnej sytuacji w naszym kraju.
- Myślę, że jest to dosyć ciekawy temat, szczególnie że w Polsce mamy obecnie do czynienia z rozłamem kościoła na kościół katolicki i katolicko-toruński - dodał Pietrzak w rozmowie z INTERIA.PL.
Zobacz teledyski Kultu na stronach INTERIA.PL!