Krzysztof Kwiatkowski nie żyje. Perkusista miał 31 lat
22 kwietnia w swoje 31. urodziny zmarł ceniony perkusista młodego pokolenia - Krzysztof Kwiatkowski.
Wiadomość o śmierci młodego muzyka pojawiła się na Facebooku. Poinformowali o niej jego przyjaciele.
Znajomi Krzysztofa Kwiatkowskiego nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Przyczyna zgonu nie została podana.
"Jeden z najlepszych perkusistów, z jakimi przyszło mi pracować. Do zobaczenia, Malutki..." - napisała wokalistka Agata Hermanowicz.
"Dziękuję za te wszystkie wspólne dźwięki!!!!!! Graj tam nam pięknie!!!!!!! To był zaszczyt!" - dodał załamany skrzypek Jan Gałach.
Młody muzyk prowadził szkołę nauki gry na perkusji. Występował z różnymi składami, m.in. jazzowymi, pojawił się na koncercie z grupą Jarzębina (od piłkarskiego przeboju "Koko Euro Spoko").
Tekst piosenki "Koko Euro Spoko" w serwisie Teksciory.pl
Współpracował z Teatrem Dramatycznym przy sztuce "Lulu na moście", brał udział w spektaklu "Piosenki w Starym Kinie". Na koncie miał współpracę z takimi muzykami, jak m.in. Piotr Rodowicz, Mariusz "Fazi" Milczarek, Andrzej Rosiewicz, Zbigniew Jakubek, Piotr Lemanski, Oktawia Kawecka, Rafał Sarnecki, Michał Borowski, Marcin Różycki, Jacek Gutry.
"Jeden z członków zespołu Acoustic Praise, od wielu lat posługującego podczas naszych Gór Przemienienia. Któż z nas Go nie znał? To poczucie humoru, gra na perkusji, radość zarażająca innych, wielkie i hojne serce... Niebo zyskało niesamowitego Perkusistę! Wieczny odpoczynek, racz Mu dać Panie!" - czytamy we wpisie Duszpasterstwa Akademickiego "Węzeł" z Łodzi (pisownia oryginalna).
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***