Krzysztof Krawczyk: Syn nie płaci alimentów
Aleksandra Krawczyk, synowa Krzysztofa Krawczyka, zapowiada, że spotka się z nim w sądzie. Chodzi o alimenty, których nie płaci syn piosenkarza. Wokalista nie chciał komentować sprawy.
"Krzysztof Krawczyk junior, mój, niestety, wciąż jeszcze, mąż, nie płaci zasądzonych alimentów. Będę więc je chciała wyegzekwować sądownie od teścia" - tłumaczy zdesperowana kobieta.
O problemach w rodzinie Krzysztofa Krawczyka (60 lat) wiadomo od kilku miesięcy. Jego syn nie chce uznać swojego dziecka i nie płaci zasądzonych alimentów. Znanego piosenkarza to nie interesuje.
Małżeństwo Krawczyka juniora i Aleksandry (22 lata) rozpadło się już rok po ślubie. Syn piosenkarza okazał się człowiekiem chorobliwie zazdrosnym o żonę.
"Mąż się nade mną znęcał. Parę razy oberwałam od niego. Gonił mnie z nożem, chciał nawet udusić. Potem wyrzucił z domu" - opowiada i widać, że wciąż to przeżywa.
Kiedy Bartek przychodził na świat, jego rodzice nie mieszkali już razem. Dziś chłopiec ma pół roku, a w sądzie trwa proces rozwodowy. Aleksandra ma już w ręku orzeczenie, że Krzysztof Krawczyk jr ma płacić 850 złotych miesięcznie na utrzymanie syna. Ale mężczyzna nie kontaktuje się z rodziną, nie przekazuje pieniędzy, od dłuższego czasu nie pojawia się w sądzie. Wypiera się też ojcostwa.
"Kiedyś na rozprawę przyniósł jakieś bzdurne zaświadczenie o tym, że jest bezpłodny. Dopiero badania genetyczne potwierdziły, że to on spłodził Bartka" - opowiada Aleksandra Krawczyk.
Mimo to Krawczyka juniora zupełnie nie obchodzi los synka: od miesięcy go nie widział.
Kobieta miała nadzieję, że losem wnuka zainteresuje się jego dziadek, znany piosenkarz. Także nic z tego.
"Niestety, dla mojego teścia nie istniejemy. Nie miałam z nim żadnego kontaktu. Nawet nie próbował się dowiadywać, jak Bartek się czuje i rozwija" - mówi samotna matka.
"Nie wypowiadam się na ten temat" - komentuje całą sytuację Krzysztof Krawczyk senior.
Zobacz teledyski piosenkarza na stronach INTERIA.PL!
