Reklama

Koronawirus. Gala Rock and Roll Hall of Fame 2020 przełożona na listopad

Ustalono nową datę gali wprowadzenia nowych gwiazd do Rockandrollowego Salonu Sław, która miała się pierwotnie odbyć 2 maja. "Po pierwsze zdrowie i bezpieczeństwo" - podkreślają organizatorzy.

Ustalono nową datę gali wprowadzenia nowych gwiazd do Rockandrollowego Salonu Sław, która miała się pierwotnie odbyć 2 maja. "Po pierwsze zdrowie i bezpieczeństwo" - podkreślają organizatorzy.
Whitney Houston została wybrana do Rock and Roll Hall of Fame /Frederic REGLAIN/Gamma-Rapho /Getty Images

Rockandrollowy Salon Sław mieści się w Cleveland w stanie Ohio ze względu na statystykę wskazującą, że właśnie z tego miejsca pochodzi najwięcej muzyków rockowych. Muzeum gromadzi memorabilia związane z historią rocka - gitary, ubrania, oryginalne maszynopisy słynnych piosenek upamiętniające najważniejsze osobistości muzyki rockowej.

Co roku grono wyróżnionych artystów powiększa się - do Salonu zapraszani są wykonawcy, którzy wydali debiutanckie płyty przynajmniej 25 lat wcześniej.

W tym roku do Rock and Roll Hall of Fame dołączeni zostaną Whitney Houston (sprawdź!), raper Notorious B.I.G. (posłuchaj!), zespół The Doobie Brothers (posłuchaj!), a także Depeche Mode (sprawdź!), T.Rex (sprawdź!) i Nine Inch Nails (posłuchaj!). Whitney Houston i Notorious B.I.G. włączeni zostaną pośmiertnie.

Reklama

Oprócz nich nominowali byli: Pat Benatar (posłuchaj!), Motorhead, Soundgarden, Thin Lizzy, Dave Matthews Band (posłuchaj!) oraz startujący już po raz kolejny Judas Priest, MC5, Rufus featuring Chaka Khan, Todd Rundgren i Kraftwerk.

Artyści, którzy wejdą do Salonu Sław są wybierani przez ekspertów z branży muzycznej, a także w głosowaniu publiczności.

Tegoroczna gala została przełożona na 7 listopada.

USA stają się kolejnym ogniskiem pandemii koronawirusa, która rozlała się na cały świat. Obecnie potwierdzono ponad 435 tys. zakażeń i ponad 19,6 tys. zgonów. W Stanach Zjednoczonych jest już ponad 55 tys. przypadków (ponad 800 osób zmarło, głównie w Nowym Jorku i okolicach).

Wśród nowych przypadków zakażeń z branży muzycznej są m.in. Jackson Browne, raper Slim ThugNatalie Horler, wokalistka eurodance'owej grupy Cascada.

Wcześniej potwierdzono zakażenie u m.in. legendarnego tenora Placido Domingo, Davida Bryana, klawiszowca grupy Bon Jovi (sprawdź!), metalowych muzyków Chucka Billy'ego (wokalista Testament), Willa Carolla (perkusista Death Angel) i Gary'ego Holta (gitarzysta Exodus), amerykańskiej wokalistki Sandi Patti, 29-letniego producenta Andrew Watta (wyprodukował m.in. ostatnią płytę Ozzy'ego Osbourne'a - "Ordinary Man", posłuchaj!), 19-letniej wokalistki Charlotte Lawrence (znana z przeboju "Joke's On You" - sprawdź! - z filmu "Birds of Prey"), prezesa Universal Music, Luciana Grainge'a, a także lidera polskiej metalowej grupy Batushka - gitarzysty Krzysztofa Drabikowskiego ("pacjent zero" w województwie podlaskim).

12 marca poinformowano, że pierwszą ofiarą śmiertelną koronawirusa związaną z branżą muzyczną był 59-letni muzyk jazzowy Marcelo Peralta.

Ofiarami koronawirusa są także Manu Dibango, legenda muzyki jazzowej i funku, i Cy Tucker, 76-letni wokalista znany na scenie liverpoolskiej, który w latach 60. występował u boku The Beatles.

Pod koniec marca 2019 roku do Rock and Roll Hall of Fame dołączyli Janet Jackson, Stevie Nicks, Radiohead, Def Leppard, The Cure, Roxy MusicThe Zombies.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rock and Roll Hall of Fame | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy