Koncert przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa okazał się klapą?
Amerykańskie media nie szczędzą krytyki organizatorom koncertu dla Donalda Trumpa, który odbył się dzień przed jego zaprzysiężeniem.
Przypomnijmy, że 20 stycznia Donald Trump oficjalnie zostanie 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Dzień wcześniej odbył się specjalny koncert, na którym pojawili się zwolennicy prezydenta elekta.
Wystąpili m.in. 3 Doors Down, Toby Keith, Lee Greenwood, The Piano Guys, DJ RaviDrums, Sam Moore i Chrisette Michele. Tworzony naprędce line-up nie przyciągnął jednak Amerykanów do Waszyngtonu. Na inauguracji nieoficjalnie pojawiło się 10 tys. osób. Media szybko przypomniały, że podczas pierwszej kadencji Obamy na podobnym koncercie pojawiło się prawie 400 tys. obywateli.
Wiele osób zauważa jednak, że Obama miał za sobą prawdziwą armię gwiazd. Przed jego zaprzysiężeniem wystąpili Bruce Springsteen, Mary J. Blige, Jon Bon Jovi, John Legend, Josh Groban, Steve Wonder, Will.I.Am, Usher, U2, Shakira i Beyonce.