Koncert "Muzyka Wolności" na 100-lecie powstania wielkopolskiego. Gromy na TVN
Pokazany przez TVN koncert "Muzyka Wolności" w związku ze 100-leciem wybuchu powstania wielkopolskiego zebrał sporo krytycznych głosów - od organizacyjnych wpadek po dobór repertuaru.
27 grudnia 1918 roku w Poznaniu wybuchły walki, gdy Niemcy zorganizowali przemarsz swoich wojsk przez miasto, jako reakcję na powitanie Ignacego Jana Paderewskiego, który wracał do Polski.
Na początku stycznia 1919 r. władzę w Wielkopolsce oficjalnie przejęła Naczelna Rada Ludowa. Wielkopolska została przyznana Polsce pół roku później po podpisaniu traktatu wersalskiego.
W setną rocznicę wybuchu na Stadionie Miejskim (początek godz. 19.30) odbył się organizowany przez samorząd województwa wielkopolskiego koncert "Muzyka wolności". Widowisko było podzielone na trzy części (Wiara, Nadzieja, Wolność), a tłem były filmowe nawiązania do wydarzeń historycznych ukazujących bohaterów powstania.
"Bądźmy razem na Stadionie Miejskim w Poznaniu, z gwiazdami polskiej sceny muzycznej, by cieszyć się wolnością, bo wolność liczy się w każdym wieku" - zapraszał Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.
Na scenie został on zapowiedziany przez prowadzącego Oliwiera Janiaka "marszałkiem województwa mazowieckiego". Wpadkę szybko naprawiła współprowadząca koncert Grażyna Torbicka, ale na stadionie rozległy się gwizdy.