Kolekcja aut muzyka Pink Floyd jest warta fortunę. Które jest najdroższe?

Nick Mason podczas Goodwood Revival w 2012 roku / Andreas Rentz / Staff /Getty Images

Nick Mason zasłynął jako perkusista legendarnej grupy Pink Floyd. Już pod koniec maja wystąpi na jedynym koncercie w Polsce. Oprócz muzyki ma jeszcze jedną pasję - od lat kolekcjonuje luksusowe, często limitowane do zaledwie kilku sztuk samochody. Niektóre z nich są warte prawdziwą fortunę!

Już 28 maja 2022 roku jedyny koncert w Polsce zagra filar jednej z najbardziej popularnych grup na świecie. Jeden z założycieli brytyjskiej grupy Pink Floyd (posłuchaj!), a jednocześnie jedyny, który wystąpił na wszystkich jej płytach i koncertach. Nick Mason zagra w Łodzi w ramach nowej trasy "The Echoes Tour"

Nick Mason to prawdziwa legenda rockowej muzyki psychodelicznej oraz progresywnej. W 1965 r. był jednym z założycieli Pink Floyd. Grupa nagrała piętnaście albumów, które sprzedały się w łącznym nakładzie blisko 300 milionów egzemplarzy. Pink Floyd do dziś pozostaje inspiracją dla wielu młodych zespołów, a systematycznie wznawiane płyty grupy cieszą się niesłabnącym powodzeniem. 

Reklama

Do Polski artysta przyjedzie w ramach trasy "Nick Mason’s Saucerful Of Secrets". Towarzyszyć mu będą cenieni muzycy: Gary Kemp (gitara i śpiew, Spandau Ballet), Lee Harris (gitara, Blockheads), Guy Pratt (bas, Pink Floyd) oraz Dom Beken (keyboardy). Podczas koncertu usłyszymy utwory z wczesnych płyt Pink Floyd. Organizator zapowiada jednak, że z pewnością nie zabraknie niespodzianek. Ostatnie bilety są jeszcze dostępne w serwsie eBilet.pl, a także na stronie internetowej wydarzenia.

Nick Mason uwielbia piękne samochody

78-letni muzyk kocha prędkość, a jeszcze bardziej luksusowe samochody. Przez jego kolekcję przewinęło się już około 300 pojazdów, a tylko niektóre doznały zaszczytu pozostania w garażu perkusisty na dłużej.

Jak przyznawał w książce "Moje wspomnienia", miłość do czterech kółek odziedziczył po tacie. "Wychowałem się na zapachu spalin samochodowych, na rozkręcaniu Astona 7, na majsterkowaniu z narzędziami w garażu i na oglądaniu jego [ojca - przyp. red.] wyścigów zabytkowym Bentleyem. Jak tego nie kochać? Nic dziwnego, że się zauroczyłem" - opowiadał Mason. 

Jego pierwszym samochodem był Austin Seven "Chummy", wyprodukowany w 1930 roku. To właśnie to auto chciał od niego pożyczyć jeszcze w czasach studiów Roger Waters, późniejszy kolega z Pink Floyd. Wtedy Mason wykazał się asertywnością i nie dał koledze kluczyków. Wtedy prawdopodobnie zyskał respekt dość charakternego studenta.

Możliwe, że najstarszym w jego garażu pojazdem jest wyprodukowany w 1901 roku francuski Panthar. Uroczy pojazd może nie przypomina najpopularniejszych aktualnych modeli, ale ma w sobie ducha dawnych klasyków. Jego skromny czterocylindrowy, pięciolitrowy silnik pozwala mu na rozwinięcie prędkości 40-45 km/h. 

To niezbyt imponujący wynik, ale jak na tamte czasy był prawdziwym przeskokiem technologicznym. Jest to też wystarczająca prędkość, by Nick Mason mógł brać udział w 54-kilometrowym "Veteran Car Run", w którym niemal rokrocznie od 1985 roku się pojawia. Samochód jest warty ponad 2,5 miliona funtów (ok. 14 mln złotych).

Wielu Aston Martin kojarzy się z eleganckimi, klasycznymi maszynami z Bonda. Jedno z ulubionych aut Masona pochodzi ze stajni Aston Martina, ale w ogóle nie przypomina tych szykownych maszyn. Model Ulster powstał jeszcze przed II wojną światową. Stworzony jako samochód wyścigowy może nie był zbyt wygodny, ale był niezwykle popularny i ceniony - model brał udział we wszystkich ważnych wyścigach, od Le Mans po Mille Miglia. 

Najsłynniejszymi modelami są te z serii LM, a Nick Mason posiada takie trzy! W jego garażu dumnie prezentują się modele LM17, LM18 i LM21. Co ciekawe, czasem nadal można zobaczyć Masona ścigającego się tymi modelami - robi to od 1973 roku. Jeden taki samochód jest wart około 1-2 miliony funtów (ok. 5,5-11 milionów złotych).

Wśród maniaków czterech kółek nie ma osoby, która choć przez chwilę nie marzyłaby, by przejechać się tym kultowym autem. Ferrari 250 GTO z 1962 roku to naprawdę jedna z najbardziej legendarnych maszyn w historii. Nick Mason kupił ten wspaniały wóz w latach 70. za 37 tysięcy funtów. Dziś jest warty około 40-45 milionów (!) funtów (ok 220-230 mln złotych). Jest to jeden z najcenniejszych i najrzadszych skarbów w jego kolekcji. Powstało zaledwie 36 sztuk tego samochodu. 

Mason zdaje sobie sprawę z unikatowości swojego wozu, ale nie przeszkadza mu to w wypożyczaniu samochodu na wyścigi (Goodwood Festival of Speed), lub też jeżdżeniu w pojedynkę po okolicznym torze.

Jedynie jeden wóz z kolekcji muzyka został uznany za "najwspanialszy samochód wyścigowy świata" - chodzi tu o Maserati 250F z 1957 r. Za kierownicą tego modelu siadali kultowi kierowcy Formuły 1, jak Juan Manuel Fangio i Stirling Moss. Powstało zaledwie 26 egzemplarzy tego samochodu, a niezwykle lekki pojazd jest dziełem klasycznej szkoły konstrukcji, dzięki czemu zapisał się w historii jako niezwykle udany model. Jego Maserati jest warte około 4-5 milionów funtów (ok. 20-25 milionów złotych).

Kształtny i dość odważny w konstrukcji Jaguar D-type został nazwany przez Masona "jednym z najpiękniejszych sportowych samochodów wyścigowych, jakie kiedykolwiek zbudowano". Powstały w 1955 roku oddaje ducha tych dość kreatywnych czasów. Ten model trzykrotnie wygrał Le Mans, choć niektórzy byli sceptyczni wobec dość okrągłej i niespotykanej budowie. Była ona jednak na tyle aerodynamiczna, że bez problemu odnosiła sukcesy na torze. 

Z pewnością Mason nie planuje sprzedać jednego ze swoich ulubionych wozów, ale gdyby zechciał to zrobić, to nabywca musiałby od ręki wyłożyć minimum 10 mln funtów (ok. 55 mln złotych). 

To po prostu piękny samochód. Bugatti Type 35B powstało w 1927 roku. Marka krótko po wyprodukowaniu chwaliła się stworzeniem "najbardziej udanego samochodu wyścigowego na świecie". Choć powstał prawie 100 lat temu, potrafił już wtedy osiągać prędkość do ponad 140 km/h. Wóz triumfował wówczas na ważnych imprezach, m.in. Targa Florio w 1928 roku czy Grand Prix Monaco w 1930 roku. Aktualnie ten klasyk jest wart 2-2,5 mln funtów (ok. 10-12 milionów złotych).

Jednym z cenniejszych samochodów w jego kolekcji jest też pojazd stosunkowo młody - McLaren F1 GTR z 1996 roku. W ręce Masona trafił dzięki... wymianie z byłym szefem McLarena, Ronem Dennisem. W zamian za ten wóz, Mason pożegnał się z garażowanym u siebie IndyCarem. 

Podczas jazdy testowej na 75. spotkaniu członków Goodwood Mason wbił swój niezwykle rzadki i luksusowy samochód w ścianę toru. Na szczęście jemu, a także ultralekkiemu supersamochodowi nie stało się nic poważnego. W ubiegłym roku ten model pojawił się na aukcji i osiągnął kwotę prawie 16 milionów funtów (ok. 90 mln złotych).

Nick Mason na jedynym koncercie w Polsce!

"To dla mnie ogromny zaszczyt i niebywała przyjemność, że Nick Mason zechciał przyjąć zaproszenie po raz drugi. Po ostatnim koncercie, który był znakomity i bardzo dobrze przyjęty przez fanów Pink Floyd i nie tylko" - mówi Kamil Kubica, organizator wydarzenia. Ostatni koncert Masona i spółki w Polsce, został umieszczony na trzeciej pozycji wśród najlepszych wydarzeń roku 2019.

Mason, oprócz trasy koncertowej w 2019 roku, którą zwieńczyło wydanie koncertowego albumu, nie występował od 2005 roku. Wtedy pojawił się razem z innymi członkami Pink Floyd na koncercie Live 8. Podczas tegorocznej trasy muzycy odwiedzą jeszcze m.in. Zagrzeb, Moskwę, Budapeszt czy Wiedeń. Warto wspomnieć, że perkusista jest współkompozytorem słynnych utworów Pink Floyd - "Echoes" i "Time". Jego hobby to wyścigi samochodowe.

Koncert odbędzie się 28 maja 2022 r. (sobota) w Klubie Wytwórnia w Łodzi. Organizatorem jest Summer Fog Festival i Kamil Kubica Management. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pink Floyd | Nick Mason's Saucerful of Secrets
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama