Reklama

Kesha kontra Dr. Luke: Co dalej w sprawie o znęcanie się?

Wygląda na to, że sprawa znęcania się producenta Dr. Luke'a nad swoją podopieczną nie zakończy się pomyślnie dla KeShy. Wokalistka tkwi obecnie w toksycznym układzie z powodu swojego kontraktu, a prawnicy Luke'a przeszli do kontrataku.

Wygląda na to, że sprawa znęcania się producenta Dr. Luke'a nad swoją podopieczną nie zakończy się pomyślnie dla KeShy. Wokalistka tkwi obecnie w toksycznym układzie z powodu swojego kontraktu, a prawnicy Luke'a przeszli do kontrataku.
KeSha zakończy karierę przez Dr. Luke'a? /Noam Galami/Paul A. Hebert /Getty Images

Dla wszystkich, którzy nie śledzili sprawy w 2014 roku mamy krótką ściągawkę.

Początek 2014 roku KeSha rozpoczęła od szokującego wyznania. Wokalistka zdradziła, że odpowiedzialność za jej zaburzenia odżywiania (gwiazda cierpiała na bulimię i anoreksję, co sprawiło, że trafiła do specjalnej kliniki) ponosi jej producent Dr. Luke. Wokalistka oraz jej matka, Pepe Sebert, oskarżyły Łukasza Gottwalda (tak brzmi imię i nazwisko producenta) o zmuszanie KeShy do odchudzania się. Ponadto miał on znęcać się nad swoją podopieczną psychicznie i fizycznie.

Reklama

Ostatecznie sprawa w sądzie przeciw Luke'owi rozpoczęła się jesienią 2014 roku.

"Ten pozew to efekt wysiłku, jaki KeSha włożyła w to, by odzyskać kontrolę nad swoją muzyczną karierą, a także by odzyskać swoją osobistą wolność, będąc przez 10 lat ofiarą manipulacji, emocjonalnego wykorzystywania i przypadku seksualnej napaści ze strony Dr. Luke'a" - powiedział Mark Geragos, prawnik gwiazdy.

Mylił się jednak ten, kto uważał, że Dr. Luke będzie działał tylko w defensywie. Producent przeszedł do ataku, co doprowadziło do serii pozwów producenta i wokalistki. Gottwald w pewnym momencie pozwał nawet matkę KeShy, gdyż według niego ta uknuła intrygę przeciwko niemu i rozpowszechnia kłamstwa na jego temat.

Kesha pozwała swojego producenta:

Trwający spór wydaje się nie mieć końca, a zamiast gwiazd w dyskusjach brylują prawnicy. Ostatnio przedstawiciele wokalistki oświadczyli, że cała sprawa blokuje karierę ich klientki, gdyż jest ona wciąż związana kontraktem z osobą, z którą nie chce mieć już do czynienia.

Umowa wokalistki blokuje jej możliwość wydawania muzyki z innymi producentami, wokalistami i wytwórniami. Taka sytuacja może wkrótce doprowadzić do sytuacji, w której KeSha będzie zmuszona przerwać swoją karierę muzyczną.

Na zarzuty szybko odpowiedziała prawnik Dr. Luke'a, Christine Lepera, która stwierdziła, że gwiazda była świadoma co stanie się w momencie, gdy wystartuje proces i powinna wziąć pod uwagę wszelakie konsekwencje.

Pani adwokat dodała, że tak jak długo KeSha będzie głosić nieprawdziwe opinie na temat jej klienta, tak długo będzie on walczył o swoje dobre imię przed sądem.

Warto przypomnieć, że obrona Luke'a twierdzi, iż wokalistka zeznawała już raz w podobnej sprawie. W 2011 roku przed sądem zaprzeczyła, że była molestowana przez producenta. Sama wokalistka i jej matka twierdzą, że dziewczyna skłamała, gdyż była zastraszana.

Obecnie sprawa toczy się przed sądem w Nowym Jorku, o co wnioskowali obrońcy Gottwalda.

Ostatnia płyta KeShy "Warrior" ukazała się w grudniu 2012 roku. Chwilę później (luty 2013) do sprzedaży trafiła EP-ka "Deconstructed". Ostatnim utworem gwiazdy był natomiast wspólny numer z Pitbullem pt. "Timber", który premierę miał w październiku 2013 roku.  

Zobacz klip "Timber":

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ke$ha | Dr. Luke
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy