Reklama

Kayah zakłada wytwórnię

Kayah postanowiła zerwać z dyktatem wytwórni płytowych i uniezależnić się od swoich wydawców, a jednocześnie pomóc młodym muzycznym talentom. Właśnie w tym celu piosenkarka założyła własną firmę płytową Kayax Production & Publishing. Pierwsze premiery już w maju.

Firma płytowa artystki nie będzie nastawiona na muzykę lekką, łatwą i przyjemną, jej zadaniem będzie promocja wykonawców, którzy nie mają szans na zaistnienie w ramach dużych wytwórni. Jedynym kryterium wyboru będzie gust samej piosenkarki.

"Mam zamiar być wydawcą, o jakim ja sama zawsze marzyłam: nie bezdusznym liczydłem, wykonującym tylko plan jak urzędnik, lecz kimś pełnym szacunku dla sztuki i jej twórców" - tłumaczy Kayah w wywiadzie dla "Super Expressu". "To będzie wytwórnia dla artystów inteligentnych, niezależnych, poszukujących i nie poddających się muzyce biesiadnej".

Reklama

Kayah w swej działalności nie będzie kierować się zyskiem, liczy także na to, że część wydatków wytwórni zamortyzują sponsorzy.

"Właśnie to nastawienie różni nas od innych, komercyjnych wytwórni nastawionych przede wszystkim na zysk, nawet kosztem sztuki" - tłumaczy artystka dziennikarzowi "Super Expressu".

Pierwszymi wydawnictwami Kayax Production & Publishing będą albumy formacji 15 Minut Projekt, zespołu Janka Młynarskiego, na co dzień perkusisty w zespole Kayah, oraz DJ Envee. Ich premiera planowana jest na 12 maja.

Sama Kayah nie spieszy się z nagrywaniem własnego albumu, właśnie przesunęła jego premierę z czerwca na wrzesień.

"Po prostu napisałam więcej piosenek niż planowałam. Chcę mieć więcej czasu na wybór. Mnie się nie spieszy" - mówi wokalistka.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: kayax | Kayah
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy