Kayah szczerze o rozstaniu z Sebastianem Karpielem-Bułecką
Piosenkarka Kayah do tej pory nie chciała opowiadać o życiu prywatnym i związku z Sebastianem Karpielem-Bułecką z grupy Zakopower.
W obszernym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" Kayah zdecydowała się skomentować trwający kilkanaście miesięcy związek z liderem zespołu Zakopower. Do tej pory wokalistka unikała rozmów na temat prywatnych relacji z Sebastianem Karpielem-Bułecką.
"Przez wiele lat nie chciałam dostarczać ludziom dowodów, że jesteśmy razem, nie cieszyliśmy się naszym związkiem w normalnych warunkach, np. na ulicy" - powiedziała artystka.
Kayah przyznała również, że utrzymywanie w tajemnicy romansu z Sebastianem Karpielem-Bułecką bardzo negatywnie odbiło się na związku z wokalistą.
Obecnie partnerem Kayah jest senegalski muzyk Pako Sarr, co już nie stanowi tajemnicy dla mediów. Także z tego powodu, że artystka przestała się ukrywać.
"Rzucamy się w oczy, bo mój obecny partner ma inny kolor skóry, ale kompletnie przestałam się przejmować" - zadeklarowała na łamach "Gazety Wyborczej".
"Chcą nam robić zdjęcia, jak się obejmujemy, niech robią. Chcą komentować? Myślę o tym ze współczuciem, bo ja przynajmniej żyję własnym życiem" - dodała wokalistka.