Reklama

Katy Perry: Jestem seksualnie wyzwolona

Wokalistka, która obecnie promuje album "Witness", w wywiadzie dla "The New York Times" przyznała, że zeszłoroczna kampania prezydencka w USA pozwoliła jej odkryć na nowo swoją seksualność.

Wokalistka, która obecnie promuje album "Witness", w wywiadzie dla "The New York Times" przyznała, że zeszłoroczna kampania prezydencka w USA pozwoliła jej odkryć na nowo swoją seksualność.
Katy Perry zdradziła, co zmieniło się w jej życiu po wyborach /Ferrari Press /East News

9 czerwca do sprzedaży trafił nowy album Katy Perry "Witness". Wokalistka porusza na nim m.in. tematykę polityki oraz seksu. O tych dziedzinach życia gwiazda mówiła również w rozmowie z "The New York Times".

Perry przyznała, że ostatnie wybory pomogły ewoluować jej seksualności. Gwiazda dodała, że doszło u niej do wyzwolenia na wielu płaszczyznach.

"Czuje się uprawniona. Ekstremalnie wyzwolona ze sposobu w jaki myślałam, wyzwolona duchowo, politycznie, seksualnie, a także uwolniona od rzeczy, które mi nie służą" - mówiła Perry i dodała, że na taki stan rzeczy wpłynęły ostatnie wybory prezydenckie (2016 rok).

Reklama

Wokalistka zdradziła, że po zwycięstwie Trumpa wróciły do niej wspomnienia z przeszłości, gdy była wychowywana w bardzo religijnej rodzinie, a kobiet nie uważano za równe mężczyznom.

Przypomnijmy, że Katy Perry bardzo mocno zaangażowała się w kampanię prezydencką kandydatki demokratów, Hillary Clinton.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Katy Perry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy