Reklama

Katarzyna Nosowska (Hey) u Kuby Wojewódzkiego: Zrobię na maksa szał

Instagramowy profil, problemy z wagą i kwestie wieku zdominowały rozmowę Katarzyny Nosowskiej u Kuby Wojewódzkiego. Wokalistka ujawniła też, że decyzja o zawieszeniu działalności przez grupę Hey nie oznacza ostatecznego końca zespołu.

Instagramowy profil, problemy z wagą i kwestie wieku zdominowały rozmowę Katarzyny Nosowskiej u Kuby Wojewódzkiego. Wokalistka ujawniła też, że decyzja o zawieszeniu działalności przez grupę Hey nie oznacza ostatecznego końca zespołu.
Katarzyna Nosowska zapowiedziała zawieszenie działalności grupy Hey /VIPHOTO /East News

Jak już informowaliśmy, na przełomie listopada i grudnia grupa Hey zagra siedem koncertów w największych halach w Polsce. Podczas jubileuszowej trasy "Fayrant Tour" z okazji 25-lecia gościem specjalnym będzie założyciel zespołu, gitarzysta Piotr Banach.

Teraz okazało się, że w związku z wyprzedaniem koncertów w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu dołożono kolejne trzy występy w tych miastach.

"Bardzo nam miło, że tak wielu z Was ma ochotę towarzyszyć nam w tych 25-tych urodzinach! Zapełniły się już trzy hale, to coś niesamowitego, dziękujemy Wam bardzo! Nie chcielibyśmy żeby ktoś stał na mrozie i nie mógł z nami świętować, więc dokładamy jeszcze 3 koncerty, wpadnijcie!" - czytamy na facebookowym profilu zespołu.

Reklama

"Będą stare piosenki, a ja będę szaleć. Zrobię na maksa szał. Wykonam serię spektakularnych ruchów, które można podciągnąć pod choreografię" - zapowiada Katarzyna NosowskaKuby Wojewódzkiego, dodając, że nie ma mowy o pożegnaniu.

"Pomyślałam, że po 25 latach to jest ostatni moment, żeby zobaczyć, jak to jest odrzucić linę asekuracyjną. Chciałam zobaczyć, kim jestem bez tej odsłony" - tłumaczy wokalistka decyzję o zawieszeniu działalności zespołu po zakończeniu "Fayrant Tour".

"To odważna, ryzykowna, ale wspaniała decyzja. Nie mówię 'żegnajcie na zawsze', tylko nie napinajmy się" - mówi.

Wokalistka wzięła też udział w filmie "Pitbull. Ostatni pies" Władysława Pasikowskiego.

"To jest zło... Mam bluzkę... wsadzoną w spódnicę. I obcisły sweter. To jest straszne" - mówiła Nosowska o swojej roli.

Nosowska zdradziła również, że jej instagramowy profil, który stał się hitem sieci, powstał dzięki bratanicy Agaty Kuleszy, która wysłała aktorce filmiki ze Snpachata ze zmienionym głosem i twarzą. Gwiazdom przypadł on do gustu i same spróbowały coś nakręcić.

"Siedziałyśmy, nagrywałyśmy jeden filmik, drugi, 15, aż Kulesza poszła, a ja nadal nagrywałam. Stwierdziłam, że ten mój Instagram taki martwy. Jedyne ładne zdjęcia tam - to moich psów. Nagrałam jeden filmik rano i wrzuciłam na próbę. I nagle obejrzało go 960 osób. Byłam tym tak nakręcona, że wrzuciłam kolejny" - powiedziała u Wojewódzkiego Nosowska. 

Jeszcze przed trasą, 27 października ukaże się podwójna płyta "CDN" zawierają największe przeboje zespołu zebrane z okazji 25-lecia działalności. Na jubileuszowe wydawnictwo złożą się utwory zagrane na nowo, niektóre w nowych, zaskakujących wersjach, inne w sprawdzonych koncertowych aranżacjach lub po prostu po staremu.

Sprawdź tekst piosenki "Gdzie jesteś, gdzie jestem?" w serwisie Teksciory.pl!

Zespół do współpracy zaprosił dwóch producentów, którzy na przestrzeni lat współtworzyli brzmienie zespołu - Leszka KamińskiegoMarcina Borsa. Każdy z nich otrzymał jedną z płyt.

Na trasie pojawią się goście specjalni: Igor Herbut (LemON), Titus (Acid Drinkers), Ania Dąbrowska, Dawid Podsiadło, O.S.T.R., siostry Natalia i Paulina Przybysz, Mela Koteluk, Grzegorz Porowski (wokalista Dum Dum, w którym występowali m.in. Banach, Katarzyna Nosowska oraz perkusista Hey Robert Ligiewicz) oraz Beata Kozidrak.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Hey | Katarzyna Nosowska | Kuba Wojewódzki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy