Reklama

Kane Roberts wrócił do pracy

Kane Roberts, kiedyś gitarzysta grający w zespole Alice Coopera, dość długo nie dawał znaku życia. W końcu jednak muzyk postanowił wziąć się w garść i popracować nad nowymi kompozycjami. Nie zdradził jednak czy już ma gotowy jakiś materiał, ani nie podał przypuszczalnej nawet daty jego wydania.

Potężnie zbudowany amerykański gitarzysta, którego można usłyszeć na przykład na płytach "Constrictor" czy "Raise Your Fist And Yell" Coopera, myśli chyba o osiągnięciu komercyjnego sukcesu skoro do współpracy zatrudnił słynnego Desmonda Childa, odpowiedzialnego za wiele przebojów, m.in. Cher, Bon Jovi czy Aerosmith. Oprócz niego w studiu pojawi się również sam Steve Vai, który stworzy z Kanem duet gitarowy w jednej lub kilku kompozycjach. Ponownie w gronie współpracowników znaleźli się Jim Peterik (m.in. Foreigner) oraz Devlin-7.

Kane Roberts zapewnił dziennikarzy, że szkielety nowych kompozycji będą gotowe do końca października.

Reklama

Gitarzysta ma na koncie dwa albumy solowe sygnowane imieniem i nazwiskiem ("Kane Roberts" i "Saints And Sinners") oraz jeden wydany jako Phoenix Down ("Under A Wild Sky" z 1999 roku).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gitarzysta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama