Reklama

Justin Bieber znów w trasie. Wkrótce zagra na Sziget Festival

Niedawno u Justina Biebera zdiagnozowano zespół Ramsaya-Hunta - rzadkiego powikłania półpaśca, które spowodowało u gwiazdora paraliż części twarzy. Muzyk w ciągu zaledwie kilku tygodni uporał się z dolegliwościami i wystąpił po raz pierwszy od obwieszczenia problemów zdrowotnych. Już wkrótce zaprezentuje się m.in. na Sziget Festival 2022!

Niedawno u Justina Biebera zdiagnozowano zespół Ramsaya-Hunta - rzadkiego powikłania półpaśca, które spowodowało u gwiazdora paraliż części twarzy. Muzyk w ciągu zaledwie kilku tygodni uporał się z dolegliwościami i wystąpił po raz pierwszy od obwieszczenia problemów zdrowotnych. Już wkrótce zaprezentuje się m.in. na Sziget Festival 2022!
Justin Bieber powrócił do koncertowania /Kevin Winter/Getty Images /Getty Images

10 czerwca Justin Bieber poinformował swoich fanów o nagłym pogorszeniu stanu zdrowia. Wskutek zarażenia się wirusem półpaśca usznego gwiazdor doznał paraliżu części twarzy, będącego rezultatem rzadkiego powikłania. 

"Chciałem wam powiedzieć, co się dzieje. Jak możecie zauważyć, mam ten syndrom zwany zespołem Ramsaya-Hunta. To od wirusa, który zaatakował moje ucho i nerwy twarzowe powodując paraliż. Jak widzicie, nie jestem w stanie mrugać jednym okiem. Nie mogę się też uśmiechnąć tą stroną twarzy" - wyznał piosenkarz w opublikowanym na Instagramie filmiku.

Reklama

Z powodu problemów zdrowotnych 28-letni muzyk został zmuszony odwołać występy w ramach światowej trasy koncertowej Justice World Tour. Zgodnie z zapowiedziami powrócił na scenę 31 lipca podczas Lucca Summer Festival. Jak mu poszło?

Justin Bieber po raz pierwszy od dwóch miesięcy na scenie

Jak widać wiele się nie zmieniło! Bieber zaprezentował się w świetnej formie koncertowej, a na Twitterze fani zamieścili dziesiątki klipów z artystą tańczącym bez koszulki w świetle reflektorów. Dodatkowo piosenkarz obwieścił, że poszerza trasę koncertową o kolejne kraje, więc wygląda na to, że problemy ze zdrowiem to przeszłość.

Do Polski wokalista przyjedzie 25 marca 2023 roku (wystąpi w Krakowie). W najbliższym czasie zagra nie tylko w Ameryce Południowej, RPA, Azji, Australii i Nowej Zelandii, bo czeka go też kilka koncertów w Europie. 

Polscy fani nie muszą więc czekać aż ponad pół roku, bo mogą zobaczyć go za kilka dni podczas Sziget Festival (sprawdź!), który odbywa się w Budapeszcie.

W procesie zdrowienia mocno wspierała go żona, modelka Hailey Bieber. "Ona jest jego podporą. Pomagała mu tak samo, jak on pomagał jej, gdy zachorowała. Razem są niezniszczalni" - zdradził znajomy gwiazdorskiej pary.

W marcu małżonka piosenkarza trafiła do szpitala z objawami udaru. Okazało się, że przemijający atak niedokrwienny, którego doznała, spowodowany był zablokowaniem dopływu krwi do mózgu przez skrzep krwi. Modelka, u której zdiagnozowano wadę serca, przeszła wówczas zabieg zamknięcia przetrwałego otworu owalnego (PFO).

Justin Bieber headlinerem Sziget Festival 2022

Pierwszy Sziget został zorganizowany w 1993 roku i rozrósł się do festiwalu, który może pochwalić się aż 60 scenami, na których przez sześć dni odbędzie się ponad 1000 koncertów! W 1993 roku wydarzenie nazwane było Diáksziget, czyli "wyspa studentów". Dopiero w 2002 roku przyjęła się obecna nazwa - Sziget Festival oznacza "festiwal wyspowy" lub "festiwal na wyspie".

W poprzednich latach na scenach festiwalu wystąpili m.in. Jefferson StarshipJethro TullIggy PopDavid Bowie, Foo FightersPatti SmithLou Reed czy Sinéad O'Connor.

W tym roku festiwalu również zachwyca line-upem. W gronie headlinerów znaleźli się m.in.: Dua LipaArctic MonkeysKings of LeonStromaeJustin Bieber Calvin Harris. Pełny program festiwalu znajdziecie TUTAJ

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Justin Bieber
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy