Joss Stone wystąpiła w Korei Północnej. Unikatowe zdjęcia [INSTAGRAM]
W ramach swojej światowej trasy koncertowej brytyjska wokalistka Joss Stone odwiedziła mocno izolowaną dla zachodnich turystów Koreę Północną. Gwiazda zaśpiewała w jednym z barów w stolicy - Pyongyangu.
Brytyjska wokalistka Joss Stone chce zagrać we wszystkich państwach świata. W ciągu ostatnich pięciu lat wystąpiła już w ponad 175 krajach, w tym m.in. w pogrążonej w wojnie Syrii. Dodajmy, że Joss 5 lipca pojawi się także w Polsce - będzie jedną z gwiazd Młyn Jazz Festival w Wadowicach.
Teraz Stone stała się jednym z pierwszych wykonawców z Zachodu, który może pochwalić się występem w Korei Północnej.
O koncercie w jednym z barów w Pyongyangu poinformowała we wtorek (12 marca) z lotniska w Pekinie. Dzień później była już w Korei Północnej.
"Cieszę się, że muzyka soul wciąż jest żywa i łączy ludzi" - napisała wokalistka jeszcze z Turkmenistanu.
Ze względu na ograniczony dostęp do internetu w komunistycznej Korei, materiały dokumentujące historyczną wizytę Joss w tym kraju opublikował na swoim Instagramie Simon Cockerell, organizator wycieczek po tym zamkniętym kraju (w sumie odwiedził Koreę już blisko 180 razy).
"Unikatowy występ, wspaniały show, coś naprawdę wyjątkowego! Zróbmy to jeszcze raz z całym zespołem przed tysiącami lokalnych fanów w niedalekiej przyszłości" - napisał Cockerell.
Joss Stone wcześniej zapowiadała, że uczy się tekstu lokalnej folkowej piosenki "Arirang", która nazywana jest nieoficjalnym hymnem obu Korei - Północnej i Południowej.
Niektórzy fani w komentarzach odradzali Joss wizytę w Korei Północnej, obawiając się, że reżim może próbować wykorzystać to propagandowo.
"Bądź ostrożna w Korei Północnej", "uważaj na siebie" - przestrzegali fani.
Zdjęciem ze Stone pochwalił się też Colin Crooks, brytyjski ambasador w Korei Północnej, który przypomniał, że Wielka Brytania odradza swoim obywatelom wizyty w tym kraju.