Reklama

John Lennon: Czuwanie w 21. rocznicę śmierci

W najbliższą sobotę, 8 grudnia, przypada 21. rocznica tragicznej śmierci Johna Lennona. Jak co roku w Strawberry Fields, części nowojorskiego Central Parku położonej naprzeciwko domu Dakota House, przed którym Mark Chapman zastrzelił muzyka, zbiorą się setki fanów, by oddać hołd swemu idolowi. Problemem jest jedynie to, czy ponownie o pierwszej po północy policjanci poproszą zgromadzonych o opuszczenie Central Parku.

Fani Johna Lennona głęboko wierzą, że po tym, co stało się w Nowym Jorku 11 września, władze miasta, a konkretnie burmistrz Rudolph Giuliani, nie będą miały nic przeciwko temu, aby czuwanie w Strawberry Fields trwało dłużej.

"Po 11 września obserwujemy nowy wizerunek Rudolpha Giulianiego, który potrafi okazywać współczucie. Mamy nadzieję, że to współczucie rozciągnie się na fanów Johna Lennona i ogólnie fanów rocka" - wyraził nadzieję Tom Leighton, rokrocznie organizujący czuwanie w rocznicę śmierci eks-Beatlesa.

Leighton znany jest także z działalności politycznej. W tym roku ubiegał się o fotel burmistrza Nowego Jorku z ramienia ugrupowania Marijuana Reform Party.

Reklama

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że tym razem jego prośby zostaną wysłuchane. Niedawno władze miasta nie wyprosiły po pierwszej w nocy fanów George'a Harrisona, którzy po jego śmierci zorganizowali czuwanie w Strawberry Fields.

"Nie było żadnych problemów, a my prosimy tylko, aby tak samo potraktować fanów Johna Lennona" - tłumaczył Tom Leighton.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rocznice | john | john lennon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy