Reklama

Jennifer Lopez: Występ dla katarskich linii lotniczych oprotestowany

Jennifer Lopez nie ma szczęścia w doborze prywatnych imprez. Tym razem skandal wywołał jej wstęp dla szefów Qatar Airlines. Przeciwko jej koncertowi protestowali m.in. członkowie związku zawodowego obsługi lotów (Association of Flight Attendats).

Jennifer Lopez nie ma szczęścia w doborze prywatnych imprez. Tym razem skandal wywołał jej wstęp dla szefów Qatar Airlines. Przeciwko jej koncertowi protestowali m.in. członkowie związku zawodowego obsługi lotów (Association of Flight Attendats).
Jennifer Lopez wystąpiła dla katarskich linii lotniczych /Ethan Miller /Getty Images

Jennifer Lopez wystąpiła w Atlancie w stanie Georgia we wtorek 17 maja. Imprezę zorganizowały katarskie prywatne linie z okazji otwarcia ich nowego lotniska w mieście.  Jednak wystawna impreza niezbyt spodobała się wielu organizacjom walczącym o prawa człowieka oraz pracownikom amerykańskich linii lotniczych.

Przed miejscem, w którym występowała Lopez zebrało się grono protestujących. Wcześniej opublikowano list Sary Nelson, przewodniczącej związku, w którym skrytykowała Katar za niewolnicze praktyki wobec pracowników sprowadzanych z Azji oraz za zezwolenie na handel ludźmi.

Reklama

Obrońcy praw człowiek zwracają uwagę, że w Katarze imigrantom zarobkowym nie przysługują prawa pracownicze, większość z nich żyje w bardzo ciężkich, niemal niewolniczych warunkach. Ponadto zwrócono uwagę na fakt, że w kraju istnieje bardzo rygorystyczne prawo obyczajowe, które zakazuje homoseksualizmu, natomiast cudzołóstwo karze się chłostą.

W związku z koncertem, który miał miejsce na hali Fox, ze sponsorowania miejsca wycofały się inne linie lotnicze (Delta), twierdząc, że nie będą wspierać obiektu, w którym urządza się imprezy organizowane przez osoby łamiące prawa człowieka. Dodatkowo w opublikowanym oświadczeniu amerykańskie linie uznają, że od kilku tygodni bezskutecznie apelowały o odwołanie koncertu.

Na razie do całej sprawy nie ustosunkowała się sama Jennifer Lopez. Swój zawód wyraził natomiast jeden z szefów katarskich linii lotniczych, zwracając uwagę, że ich firma płaci godnie swoim pracownikom.

Katar po przyznaniu temu krajowi organizacji Mundialu w 2022 roku jest stale pod lupą organizacji walczących o prawa człowieka. W swoich raportach instytucje zwracają uwagę m.in. na wyzysk pracowników przy budowie stadionów na mistrzostwa świata.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jennifer Lopez
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy