Reklama

Jello Biafra kontra fałszywi Dead Kennedys

Byli koledzy Jello Biafry z formacji Dead Kennedys ponownie wyruszyli w trasę koncertową. Problem tkwi w tym, że nie raczyli poinformować organizatorów o tym, że zamiast Jello z zespole śpiewa Brandon Cruz, a na plakatach i zdjęciach wykorzystują nazwisko byłego frontmana.

Biafra i jego wytwórnia Alternative Tentacles otrzymali wiele zażaleń od oszukanych organizatorów i jeszcze bardziej zawiedzionych fanów. Agencja koncertowa reprezentująca Dead Kennedys rozpowszechnia zdjęcie zespołu na którym jest także Jello. Nie ma na nim za to obecnego wokalisty Brandona Cruza. Organizatorzy występów dowiadują się o tym, że Biafry nie ma w zespole dopiero kiedy grupa wychodzi na scenę, albo gdy sami wcześniej o to zapytają.

"Moim zdaniem to jest prawdziwy rock'n'rollowy szwindel. Mają prawo grać własne wersje kawałków Dead Kennedys. Każdy ma. Ale jest mi żal tych wszystkich ludzi płacących za bilety, czasem nawet aż 25 dolarów, z myślą, że to prawdziwe Dead Kennedys. Niestety otrzymują za to koncert najbardziej chciwej na świecie kapeli karaoke" - powiedział Biafra.

Reklama

Jego słowa wydają się potwierdzać fani, którzy piszą do byłego frontmana Dead Kennedys utrzymując, że występy grupy stoją na bardzo niskim poziomie, a jego następca zupełnie do swojej roli się nie nadaje.

Konflikt Jello z byłymi kolegami wydaje się być coraz ostrzejszy. W sierpniu 2001 otrzymał on list od prawników firmy Decay, którzy poinformowali go o wstrzymaniu wypłaty tantiem ze sprzedaży wznowionych albumów Dead Kennedys. Co ciekawe żaden ze wznowionych tytułów nie był autoryzowany przez Biafrę.

Dead Kennedys przejęli kontrolę nad całą dyskografią grupy po procesie wytoczonym Biafrze i Alternative Tentacles. Początek sądowym zmaganiom dał Jello, sprzeciwiając się wykorzystaniu kompozycji "Holiday in Cambodia" w ogólnoświatowej telewizyjnej reklamie spodni Levi's Dockers. Co ciekawe, prowadząca obecnie sprawy zespołu firma Decay Music, została oficjalnie rozwiązana przez Stan Kalifornia.

Biafra i jego wytwórnia złożyli apelację od werdyktu sądu, jednak do jej rozpatrzenia dojdzie prawdopodobnie dopiero w maju br.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dead Kennedys | wytwórnia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy