Reklama

Jason Derulo wdał się w bójkę w Las Vegas. Tak zareagował na obraźliwe okrzyki

Jason Derulo wdał się w bójkę z obrażającymi go przechodniami. Do zdarzenia doszło na lotnisku w Las Vegas, a gwiazdora od dwóch prowokujących go mężczyzn musiała rozdzielać ochrona.

Jason Derulo wdał się w bójkę z obrażającymi go przechodniami. Do zdarzenia doszło na lotnisku w Las Vegas, a gwiazdora od dwóch prowokujących go mężczyzn musiała rozdzielać ochrona.
Jason Derulo wdał się w bójkę na lotnisku /Maciek Jonek /Reporter

Wokalista na lotnisku został zaczepiony przez dwóch mężczyzn. Ci postanowili zakpić z gwiazdora i nazwali go Usherem. "Hej, Usher, ty pier*olona dzi*ko" - krzyczeli w stronę Derulo.

Gdy wokalista usłyszał to, co do niego wykrzykują mężczyźni, ruszył w ich stronę i rzucił się na nich z pięściami. Gwiazdora musiała powstrzymywać ochrona, co - jak widać na nagraniu  - czyniła mało skutecznie.

Według TMZ.com mężczyźni na razie nie zgłosili sprawy na policję, jednak według tamtejszych przepisów prawa mają na to rok.

Jason Derulo gwiazdą Sylwestra Marzeń

Przypomnijmy, że Jason Derulo był gwiazdą ostatniego Sylwestra Marzeń z Dwójką. Wokalista za występ w Zakopanem miał zarobić spore pieniądze.

Reklama

Jak podawał serwis Party.pl, według międzynarodowej agencji eventowej "Celebrity Talent International", Derulo za jeden koncert inkasuje 150 tysięcy dolarów (aktualnie to ponad 600 tysięcy złotych). Maksymalna kwota za jego występ to nawet 300 tysięcy dolarów, co oznacza, że muzyk mógłby otrzymać za zaśpiewanie w Zakopanem ponad 1,2 mln złotych.

Serwis stwierdził jednak, że Derulo taką sumę inkasuje za cały występ, a w Zakopanem wykonał jedynie pięć piosenek, co może oznaczać, że otrzymał mniej pieniędzy.

Jason Derulo po występie na sylwestrze TVP usunął z Instagrama zapowiedź występu w Polsce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Jason Derulo | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy