Reklama

​Janusz Sent nie żyje. Pracował z m.in. Ireną Santor i Wojciechem Młynarskim

Kompozytor, pianista i akompaniator Janusz Sent zmarł w wieku 82 lat.

Kompozytor, pianista i akompaniator Janusz Sent zmarł w wieku 82 lat.
Janusz Sent miał 82 lata /Marek Lasyk /Reporter

Informacja o śmierci Janusza Senta pojawiła się na facebookowym profilu poświęconemu Wojciechowi Młynarskiemu.

Kompozytor i pianista miał na koncie takie przeboje, jak m.in. "Jesteśmy na wczasach", "Przedostatni walc" czy "Bynajmniej". 

Janusz Sent urodził się 4 stycznia 1936 roku w Świętochłowicach. W stolicy ukończył Średnią Szkołę Muzyczną w klasie fortepianu. Następnie uczył się na Wydziale Teorii i Kompozycji Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Warszawie w klasie Tadeusza Szeligowskiego.

Reklama

Zadebiutował w radiu w 1956 roku, w audycji Muzyka i Aktualności jako pianista i aranżer. Bardzo szybko rozpoczął współpracę z artystami kabaretowymi. Pełnił też funkcję kierownika muzycznego w warszawskich teatrach.

Był twórcą wielu kompozycji fortepianowych, muzyki do spektakli teatralnych i filmów. Akompaniował czołowym polskim wokalistkom i wokalistom. Pracował z m.in. Igą Cembrzyńską, Bohdanem Łazuką, Wojciechem Młynarskim, Jerzym Połomskim, Sławą Przybylską, Ireną Santor, Ludwikiem Sempolińskim, Hanną Skarżanką, Violettą Villas.


INTERIA/RMF
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy