Reklama

James Brown za kratkami

James Brown, legendarny wokalista soulowy, trafił do aresztu za pobicie swej żony. Policjanci zatrzymali muzyka w jego domu w Południowej Karolinie w środę, 28 stycznia.

James Brown, legendarny wokalista soulowy, trafił do aresztu za pobicie swej żony. Policjanci zatrzymali muzyka w jego domu w Południowej Karolinie w środę, 28 stycznia.

70-letni Brown okazał się damskim bokserem po sprzeczce z żoną, do jakiej doszło w ich sypialni w środowy wieczór. 33-letnia Tomi Rae Brown została przewieziona do szpitala z obrażeniami ramienia i biodra. Sam wokalista spędził noc w areszcie, a w czwartek ma zostać przesłuchany w tej sprawie.

Brown odsiadywał już dwuipółletni wyrok po tym, jak w 1988 roku został przyłapany na zażywaniu narkotyków. 10 lat później ponownie trafił za kratki - znów powodem były narkotyki.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: żona | muzyka | brownie | wokalista | brown | James Brown
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy