Reklama

Jacek Szymkiewicz doceniony po śmierci. Złoty Fryderyk dla Budynia

29 kwietnia odbędzie gala Fryderyków. Podczas telewizyjnej transmisji przyznane zostaną również nagrody specjalne – Złote Fryderyki. Jedną z nich w tym roku otrzyma niedawno zmarły Jacek "Budyń" Szymkiewicz.

29 kwietnia odbędzie gala Fryderyków. Podczas telewizyjnej transmisji przyznane zostaną również nagrody specjalne – Złote Fryderyki. Jedną z nich w tym roku otrzyma niedawno zmarły Jacek "Budyń" Szymkiewicz.
Jacek "Budyń" Szymkiewicz zmarł w wieku 48 lat /Jan Rolke /Agencja FORUM

29 kwietnia - w Netto Arenie w Szczecinie odbędzie się fryderykowa gala Muzyki Rozrywkowej i Jazzu.

Podczas gali muzyki rozrywkowej i jazzu na scenie zaprezentują się m.in. Daria Zawiałow (osiem nominacji), Kaśka Sochacka (cztery nominacje), Mery Spolsky (dwie nominacje), Szczyl, Mrozu, Katarzyna Nosowską z grupą przyjaciół, czyli zespołem Anieli (teledysk do ich pierwszej piosenki w Szczecinie) oraz zaskakujące duety - Monika Brodka z Tymkiem, WaluśKraksaKryzys z Organkiem, Rosalie. z Królem, Natalia SzroederVito Bambino oraz Young Leosia z Malikiem Montaną.

Reklama

Wystąpią także grupy T. Love, Kwiat Jabłoni, Muchy i Dezerter.

Złote Fryderyki. Jeden z nich trafi do Budynia

Na nieco ponad tydzień przed galą ogłoszono, kto w tym roku na gali Fryderyków otrzyma nagrody specjalne - Złote Fryderyki. Wśród wyróżnionych w tym roku znaleźli się: muzyk jazzowy Henryk Miśkiewicz, kultowy dla wielu Polaków zespół Republika (posłuchaj!) oraz zmarły niedawno Jacek "Budyń" Szymkiewicz, wybitny tekściarz, wokalista, założyciel Pogodno (posłuchaj!) i Babu Króla (sprawdź!).

"Są takie momenty, gdy brakuje słów. Tak się stało 12 kwietnia tego roku, kiedy muzyczny świat obiegła wiadomość o nagłej śmierci Jacka 'Budynia' Szymkiewicza. Akademia Fonograficzna, pragnąc uhonorować jego niesamowity dorobek i wpływ na twórczość tak wielu współczesnych muzyków przyznała mu nagrodę Złotego Fryderyka" - czytamy w oficjalnym komunikacie Akademii.

"Nie ma słowa przesady w stwierdzeniu, że muzyka czyni artystów nieśmiertelnymi, pomaga dogadać się z ostatecznym. Tak właśnie, mając w głowie liczne piosenki, a w pamięci zabawne i pełne energii koncerty zespołów, z którymi współpracował, chcemy zapamiętać Jacka Szymkiewicza, który był dla nas po prostu Budyniem" - wyjaśnia wybór dziennikarka Agnieszka Szydłowska.

"W encyklopedycznym ujęciu Budyń był twórcą formacji Pogodno, współtwórcą Babu Króla i formacji Monofon. Prowadził też solową działalność artystyczną. Pisał teksty piosenek, komponował do nich muzykę, był multiinstrumentalistą. Był twórcą muzyki do spektakli teatralnych i filmów. Współpracował z wieloma artystami: na tej liście są i Monika Brodka, i Varius Manx, Nosowska czy Natalia Nykiel. Jednak ta oparta na faktach próba opisania fenomenu Jacka nie oddaje szerokości jego horyzontów muzycznych, wybitnego talentu do igraszek słowem, do pisania dla innych wykonawców i prowokowania artystycznych zdarzeń. Wielu (...) inspirowało się jego twórczością, współpracowało z nim, śpiewało jego teksty" - czytamy.

"Złote Fryderyki przypadają zasłużonym. Oczywiście przez ich dokonania, jak również przez historię i jako ukoronowanie kariery i zasług. Jacek Szymkiewicz był postacią kultową dla środowiska. I to, obok jego twórczości, pragniemy tą nagrodą docenić i podkreślić. Jako twórca cały czas był w ruchu, nagrywał i pisał, dla siebie i dla innych. Zarażał żarliwością artystyczną, niepokornością i odwagą. Jego teksty kształtowały wrażliwość kolejnych słuchaczy. Jacek ‘Budyń’ Szymkiewicz był dobrym duchem polskiej sceny muzycznej. Był deszczem, który padał na nasze włosy i na nasze ręce. Był górniczo-hutniczą orkiestrą dętą, która robi nam teraz 'paparara' z nieba. Będziemy kochać cię lekko, jakby w naszym Puerto to był ostatni dzień. Serce" - zakończyła.

Budyń nie żyje. Miał 48 lat

Jacek Szymkiewicz, znany lepiej jako Budyń, zmarł 12 kwietnia wieku 48 lat. O śmierci muzyka poinformowała jego żona. Jego pogrzeb odbył się 20 kwietnia na Cmentarzu Komunalnym Północnym w Warszawie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Fryderyki | Jacek „Budyń” Szymkiewicz | Pogodno
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy