Reklama

Izabela Trojanowska: Obawiałam się trochę

"Uznaliśmy, że nie ma sensu na nowo wyważać otwartych już drzwi" - mówi Izabela Trojanowska o rockowej płycie "Na skos".

"Uznaliśmy, że nie ma sensu na nowo wyważać otwartych już drzwi" - mówi Izabela Trojanowska o rockowej płycie "Na skos".
Izabela Trojanowska promuje płytę "Na skos" /AKPA

W połowie 2016 r. Izabela Trojanowska wydała nowy album nagrany z Janem Borysewiczem, gitarzystą Lady Pank. Kompozytor wszystkich utworów współpracował z wokalistką jeszcze na początku lat 80.

Płyta "Na skos" to powrót do rockowych korzeni.

"Muszę przyznać, że odbiór jest zaskakująco dobry. Obawiałam się trochę, jak ten materiał zostanie przyjęty..." - opowiada Trojanowska w rozmowie z PAP Life.

Autorem wszystkich tekstów jest Wojciech Byrski, piszący wcześniej dla m.in. grup Ira, Lady Pank, Bracia, De Mono, a także Nataszy Urbańskiej, Ani Wyszkoni, Macieja Balcara  i Patryka Kumóra.

Reklama

Obecnie trwają prace nad teledyskiem do tytułowego utworu "Na skos". Wkrótce album ukaże się też na winylu.

"Codziennie coś się dzieje, jest wiele propozycji, ale jest to chyba najpiękniejszy moment po wydaniu płyty, gdy okazuje się, że krążek się podoba, a koncerty sprawiają przyjemność nie tylko mnie" - podkreśla Trojanowska.

Wokalistka co kilka dni jest też na planie serialu "Klan", w którym gra postać Moniki.

"Ostatnio kręciliśmy w sądach jedną z kluczowych scen do 2 w nocy... Na planie gram, jako Monika, na scenie jestem twórcą" - mówi Trojanowska o różnicy między aktorstwem a byciem wokalistką.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Izabela Trojanowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama