Reklama

Irena Santor: Mam wielki żal do władz

"Martwi mnie sytuacja, w jakiej znaleźli się artyści. Żyjemy w próżni. Odbija się to na naszym środowisku. Kultura nie ma pomocy od państwa. Estrada zawsze musiała zapracować na siebie. Teraz nie ma jak" - mówi rozczarowana Irena Santor w rozmowie z "Super Expressem".

"Martwi mnie sytuacja, w jakiej znaleźli się artyści. Żyjemy w próżni. Odbija się to na naszym środowisku. Kultura nie ma pomocy od państwa. Estrada zawsze musiała zapracować na siebie. Teraz nie ma jak" - mówi rozczarowana Irena Santor w rozmowie z "Super Expressem".
Irena Santor czeka na spotkanie z publicznością /AKPA

Pierwsza Dama Polskiej Piosenki świętuje 60-lecie swojej pracy artystycznej. W grudniu 1959 r. w Sali Kongresowej w Warszawie Irena Santor wystąpiła po raz pierwszy bez zespołu Mazowsze.

Sprawdź tekst utworu "Chodź na kawę Warszawo" w serwisie Teksciory.pl

9 grudnia 2019 r. piosenkarka skończyła 85 lat.

"Muzyka to jest bakcyl, który połknęłam wiele lat temu. Oczywiście, że tęsknię za publicznością, moimi fanami. Moja menedżerka zaplanowała mi koncerty do lutego przyszłego roku. Jednak obecna sytuacja pokazała mi, że mam prawo odpocząć, móc odetchnąć i cieszyć się kontaktami z przyjaciółmi - życiem prywatnym. Będę zatem ograniczała te koncerty" - mówi Santor w rozmowie z "Super Expressem".

Reklama

W związku z pandemią koronawirusa nie odbyły się wiosenne występy.

Irena Santor nie ukrywa, że ma żal do władz, które nie wspomagają ludzi kultury, którzy zostali odcięci od głównych źródeł utrzymania.

"Dopóki byliśmy im potrzebni, umilaliśmy im czas, to było fajnie. Teraz się od nas odwrócili. To smutne. Traktują nas po macoszemu, a przecież płacimy podatki jak wszyscy. Jestem pełna nadziei, lada chwila otworzą się teatry i wszystko zacznie wracać do normy" - opowiada.

Przypomnijmy, że 25 listopada 2018 r. w wieku 84 lat zmarł wieloletni partner Ireny Santor - aktor i prezenter Zbigniew Korpolewski. Od dłuższego czasu poważnie chorował - w ostatnim czasie wymagający stałej opieki twórca mieszkał razem z Ireną Santor w Domu Artysty Weterana w Skolimowie.

Ikona polskiej piosenki razem ze swoim partnerem przeżyła ponad 25 lat. Choć para nigdy nie wzięła ślubu, wokalistka prosiła, by jej ukochanego nazywać mężem.

Sprawdź tekst utworu "Walc Embarras" w serwisie Teksciory.pl


INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Irena Santor
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy