Reklama

iNNi uwielbiają patrzeć

Na początku października ukazała się druga płyta grupy iNNi, mocno nawiązującej do spuścizny po Republice. Album "Chaorder" promuje utwór "Uwielbiam patrzeć", do którego teledysk możecie już oglądać na stronach INTERIA.PL. - Rzecz dotyczy kobiecych uroków - opowiada nam Artur Szuba, wokalista i lider choszczańsko-szczecińskiej ekipy.

Wokalista iNNych śmieje się, że takiej produkcji nie powstydziłby się sam Ed Wood, najgorszy reżyser wszech czasów, twórca serii tandetnych horrorów.

- Klip do "Uwielbiam patrzeć" jak zwykle powstawał wspólnymi siłami różnych sprzyjających nam choszcznian. Nie będę opowiadał treści, bo mogę zepsuć przyjemność pierwszego oglądania. Powiem tylko tyle, że rzecz dotyczy kobiecych uroków, a co za tym idzie tego jak my, mężczyźni, łatwo ulegamy tym szczególnym powabom. Jakże często bywa to dla nas baaaaardzo zgubne - opowiada Artur Szuba.

- Ot, taka skromniutka etiuda filmowa, bez super zawodowej ekipy i efektów specjalnych. Traktowana oczywiście z przymrużeniem oka. Kręciliśmy w domu mojej cioci Eli oraz w choszczeńskiej dyskotece C4, której sceneria idealnie pasowała do scenariusza - dodaje lider iNNych.

Reklama

Realizacją zajął się Radek Rekita, a plan ustawiała reżyserka Kasia Andrzejewska, menedżerka grupy.

- My zaś tym razem zasiedliśmy z piwem w roli obserwatorów, choć ci bardziej spostrzegawczy znajdą nas gdzieś na trzecim planie. Główną rolę zagrała Sandra Tomaszewska. Tradycyjnie już mogliśmy też liczyć na wielu naszych znajomych i przyjaciół. Nieoceniona okazała się również pomoc młodych tancerek z choszczeńskiej grupy tanecznej "Wir", w składzie: Paulina Tomczyk, Paulina Głąb, Ania Kwapisz, Agnieszka Taratajcio, Asia Taratajcio, Ola Stanulewicz, Magda Szczepańczyk, Kasia Soroczyńska oraz zespołu Fanaberia - opowiada Artur Szuba.

"Uwielbiam patrzeć" to czwarty teledysk iNNych przy którym pracowała Kasia Andrzejewska. Menedżerka przyznaje, że to najbardziej przemyślany, zrealizowany i najodważniej zmontowany klip zespołu.

- To oczywiście zasługa Radka Rekity, który tym razem zarządzał po kilkanaście dubli. W sam montaż kompletnie się nie wtrącałam - zobaczyłam gotowy obraz. Nie jest to produkcja hollywoodzka, ale choszczeńska i to cholernie dobra - śmieje się reżyserka.

Zobacz teledyski grupy iNNi na stronach INTERIA.PL.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wokalista | iNNi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy