Reklama

Huey nie żyje. Miał zaledwie 32 lata

Nie żyje ceniony raper Huey. Zginął tragicznie w wieku 32 lat.

Nie żyje ceniony raper Huey. Zginął tragicznie w wieku 32 lat.
Huey miał 32 lata /Astrid Stawiarz /East News

Muzyk został postrzelony w swoim rodzinnym mieście, Kinloch, w USA.

Do strzelaniny doszło 25 czerwca, około godziny 23. Raper został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. 

Policja nie podała szczegółów dotyczących możliwego motywu ani potencjalnych podejrzanych.

"Mówimy o młodym człowieku, który wciąż miał dużo przed sobą. To trudne dla nas wszystkich" - powiedział menedżer muzyka, Enrico Washington

Huey naprawdę nazywał się Lawrence Franks. Jego najbardziej znanym utworem jest "Pop, Lock & Drop It", wydany w 2006 roku. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy