Heavymetalowcy najbardziej wiernymi fanami

Fani metalu na jednym z festiwali /Sean Gallup /Getty Images

Najnowsze badania serwisu Spotify nie pozostawiają wątpliwości. Miłośnicy muzyki metalowej to najbardziej lojalni fani na świecie!

Szwedzki serwis udostępniający muzykę na żądanie w tzw. strumieniu oparł swe badania na zestawieniach identyfikujących kluczowych wykonawców różnych gatunków muzycznych, dzieląc je następnie przez liczbę strumieni użytkowników. W metalu były to m.in. zespoły Metallica, Slayer, Judas Priest, Iron Maiden, Sepultura, Pantera, Cradle Of Filth i Anthrax.

Ogólnoświatowy zasięg badań pokazał, że najbardziej oddanymi fanami muzyki są heavymetalowcy. W badaniu lojalności słuchaczy w poszczególnych gatunkach na pierwszym miejscu uplasował się heavy metalu, wyraźnie wyprzedzając nie tylko rock, folk czy country, ale i zajmujący drugą pozycję pop. Na dalszych miejscach znalazły się m.in. hip hop, reggae, jazz, blues i muzyk klasyczna.

Reklama

"Czy będą to bojowe katany z naszywkami ulubionych zespołów, kupowanie kolorowych winyli, tatuowanie sobie maskotek ulubionych grup czy długie podróże na najodleglejsze festiwale i koncerty, nie ma wątpliwości, że metalowcy to niezwykle zagorzali fani, ludzie oddani swoim ulubionym formacjom i gatunkowi jako takiemu" - analizował badania Rob Lugowe, szef działu promocji i nowych mediów z cenionej filadelfijskiej wytwórni Relapse, kuźni metalowych talentów.

Fenomen ów starał się wyjaśnić również psycholog Michael Friedman w artykule opublikowanym przez magazyn "Psychology Today".  

Zobacz wykres "lojalności fanów":

"Ludzie, którym podoba się buntownicza muzyka taka jak heavy metal chętniej angażują się społecznie. Badania wskazują, że metalowi muzycy i fani to 'utalentowani autsajderzy o niskiej samoocenie wynikającej z poczucia alienacji'. Heavy metal jest dla nich inspiracją i wsparciem. To być może jeden z powodów, dlaczego muzycy i fani heavy metalu są tak oddani i zaangażowani. Zespoły popowe pojawiają się i znikają, a fan Metalliki to fan na całe życie" - tłumaczył Friedman.

Do podobnych wniosków doszedł także Biff Byford, frontman Saxon, pionierów brytyjskiego heavy metalu.

"Heavy metal to muzyka plemienna, a członkiem tego plenienia może być każdy. Ta publika jest niezwykle lojalna. To coś zupełnie innego niż w muzyce pop, gdzie przez jedną mniej udaną piosenkę artysta odchodzi w zapomnienie. Nasi fani, fani metalu, są skłonni wybaczyć nam czasami nagranie jakiegoś klopsa i to jest w nich najwspanialsze" - powiedział wokalista Saxon.

Zobacz fragment filmu "Global Metal" o fenomenie muzyki metalowej:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Spotify
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy