Reklama

Halsey atakuje Demi Lovato i Iggy Azaleę: Nowy konflikt na scenie pop?

Amerykańska wokalistka w ostatnich dniach nie szczędziła krytyki swoim koleżankom z branży. Dostało się m.in. raperce Iggy Azalei oraz Demi Lovato. Była gwiazda "Camp Rock" zdecydowała się na szybką odpowiedź.

Amerykańska wokalistka w ostatnich dniach nie szczędziła krytyki swoim koleżankom z branży. Dostało się m.in. raperce Iggy Azalei oraz Demi Lovato. Była gwiazda "Camp Rock" zdecydowała się na szybką odpowiedź.
Demi Lovato i Iggy Azalea zostały skrytykowane przez Halsey /Frederick M. Brown /Getty Images

Przy okazji swojego występu na festiwalu Glastonbury Halsey udzieliła wywiadu "The Guardian". W nim nazwała australijską raperkę "pieprzoną kretynką".

"Jest wiele osób, które nie zaprosiłaby do swojego utworu. Iggy Azalea - na pewno nie. Ona w ogóle nie szanuje kultury czarnych. Pieprzona kretynka. Obserwowałam, jak rozkręcała swoją karierę i to mnie zafascynowało" - mówiła Halsey.

To jednak nie był koniec. W rozmowie z magazynem "Paper" wokalistka postanowiła ostrzej wypowiedzieć się o Demi Lovato i Katy Perry. Halsey nie zbyt podoba się to, że wokalistki śpiewają o biseksualizmie i swoich seksualnych eksperymentach, jakby były czymś zakazanym.

Reklama

"Rzeczami, które mają najbardziej pasować do reprezentacji środowiska queer, jest kilka heteroseksualnych wokalistek, które mówią o swoich seksualnych eksperymentach. O tak, biseksualizm to tabu: 'Nie mów twojej mamie', 'Nie powinniśmy tego robić’, 'To takie złe, ale takie dobre'" - opowiadała Halsey, która otwarcie przyznaje się do biseksualizmu.

Fragment "Nie mów twojej mamie" pochodzi z piosenki Demi Lovato "Cool For The Summer".  Wokalistka szybko odpowiedziała na zaczepkę.

"Wiesz, że utwór jest hitem, gdy dwa lata po premierze wciąż się o nim mówi" - napisała na Twitterze gwiazda, dodając hasztag "nie mów twojej mamie".

Przypomnijmy, że temat orientacji seksualnej Lovato jest szeroko komentowany w mediach. Sama gwiazda nie udzieliła nigdy jednoznacznej odpowiedzi na pytanie jej biseksualizmu.

"Nie potwierdzam i zdecydowanie nie zaprzeczam. Wszystkie moje piosenki są oparte o osobiste doświadczenia. Nie uważam, że jest coś złego w eksperymentowaniu" - mówiła w jednym z wywiadów.

W rozmowie z magazynem "People" Lovato stwierdziła, że miłość nie jest czymś, co potrzebuje etykiety. "Chodzi głównie o połączenie z drugą osobą" - dodała.

Katy Perry przy okazji premiery płyty "Witness" stwierdziła natomiast, że eksperymentowała z dziewczynami. "W tej piosence ("I Kissed A Girl" - ang. pocałowałam dziewczynę - przyp. red.) zawarte są moje fantazje. Jeżeli mam być szczera, to zrobiłam dużo więcej niż tylko pocałowanie dziewczyny" - mówiła.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Halsey | Demi Lovato | Iggy Azalea
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy