Reklama

Grabaż o abp. Gądeckim: Czy można zawiesić swoje "katolstwo"?

Wokalista w niewybredny sposób skomentował słowa abp. Gądeckiego na temat świętowania niedzieli.

Wokalista w niewybredny sposób skomentował słowa abp. Gądeckiego na temat świętowania niedzieli.
Grabaż ostro skomentował słowa abp. Gądeckiego /VIP PHOTO /East News

"Dowiedziałem się, że ostatnio, mojemu ulubieńcowi, abp. Gądeckiemu nie podobają się niedzielne zakupy oraz weekendowe wyjazdy rodaków za miasto. Mam coraz mniej siły na bycie owcą w stadzie tego pasterza. Czy można zawiesić swoje "katolstwo" do czasu pojawienia się na arcybiskupim stolcu kogoś bardziej na czasie?" - napisał na swoim Facebooku Grabaż.

Lider Pidżamy Porno oraz zespołu Strachy na Lachy skomentował w ten sposób słowa Gądeckiego, które padły na kazaniu duchownego z okazji Bożego Ciała. Arcybiskup uznał, że zmiany w sytuacji ekonomicznej Polaków wpływają również na zmiany zachowań. Gądecki zobrazował to na przykładzie niedzieli, kiedy to ludzie wolą wyjechać za miasto i zrobić zakupy niż pójść na mszę.

Reklama

Artysta spotkał się z wieloma wyrazami wsparcia, ale nie obeszło się bez krytyki. Tej Grabowskiemu nie oszczędzili m.in. Tomasz Terlikowski oraz Bronisław Wildstein.

Grabaż (Krzysztof Grabowski) znany jest ze swoich kontrowersyjnych poglądów. Niejednokrotnie zdarzało mu się komentować sprawy życia publicznego.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy